Nawet 1 mln Ukraińców może zostać uwzględnionych w programie „Rodzina 500 plus”. Dotyczy to przyjezdnych, którzy posiadają kartę pobytu tymczasowego z pozwoleniem na pracę.
Według portalu "500pl.pl" obecna średnia płaca na pogrążonej w kryzysie Ukrainie wynosi 860 zł. brutto, a minimalna – 180 zł. Niskie zarobki oraz trwający konflikt zbrojny z Rosją zmuszają ich do wyjazdu za granicę, w tym głównie do Polski.
Polska nie chroni swojego rynku pracy przed obcokrajowcami, którzy przyjeżdżają tu w celach zarobkowych. Zezwolenia na pracę są masowo przyznawane przez Wojewodów, a zgodę na pobyt tymczasowy - z kategorią karty pobytu z pełnym dostępem do rynku pracy - przyjezdni mogą otrzymać nawet w ciągu 3 tygodni. Z tego powodu szacuję się, że aktualnie w naszym kraju przebywa nawet 2 miliony obcokrajowców.
Ustawa wprowadzająca program „Rodzina 500 plus” pozwala na przyznawanie 500 zł miesięcznie rodzinom, które posiadają kartę pobytu tymczasowego oraz zamieszkują na terenie polski. Wyjaśnia to par. 2 ust. 2 ptk. 2 i 3 ustawy:
Ministerstwo rodziny w opublikowanym na swojej stronie ogłoszeniu, potwierdza tę informacje pisząc: „W przypadku pozostałych obcokrajowców, którzy przebywają w Polsce na podstawie zezwolenia na pobyt czasowy w celu wykonywania pracy w zawodzie wymagającym wysokich kwalifikacji oraz tych, którzy posiadają kartę pobytu z adnotacją <<dostęp do rynku pracy>>, warunkiem przyznawania świadczeń jest zamieszkiwanie w Polsce wraz z rodziną.”
Przy składaniu wniosku wymagana jest deklaracja, że rodzina pobierająca pieniądze z programu „Rodzina 500 plus” mieszka na terenie Polski. Urzędnicy jednak nie posiadają nawet odpowiednich narzędzi, by móc to zbadać. W związku z brakiem kontroli, może dochodzić do nadużyć.