Przed Sądem Okręgowym w Przemyślu rusza proces byłego marszałka województwa podkarpackiego Mirosława Karapyty. Łącznie postawionych zostało 16 zarzutów, w tym oskarżenie o płatną protekcję, gwałt i korupcję. Były marszałek do żadnego z nich się nie przyznaje.
Oprócz Karapyty oskarżonych zostało jeszcze osiem osób.Trzech z nich to przedsiębiorcy działający na terenie województwa podkarpackiego. Wśród oskarżonych jest także były burmistrz Ustrzyk Dolnych Henryk S. oraz sekretarz Henryk S. urzędu miasta Jan B.
Afera korupcyjna
Śledztwo w sprawie toczy się od roku 2013. Część zarzutów dotyczy okresu, gdy Mirosław Karapyta sprawował urząd wojewody podkarpackiego w latach 2007–2010, desygnowany na to stanowisko z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego. Pozostałe to zarzuty związane z okresem 2010–2013, gdy oskarżony pełnił funkcje marszałka województwa. W kwietniu 2013 roku Marszałek został zatrzymany, przedstawiono mu zarzuty płatnej protekcji. Mirosław Karapyta twierdzi, że jest niewinny i nie przyznaje się do żadnego ze stawianych mu zarzutów.