– To prawda, że nie jestem tutaj pierwszy raz, byłem tu wiele razy wcześniej, jako turysta – mówił prezydent. – Bardzo się cieszę, że mogę być dzisiaj z państwem jako prezydent RP – powiedział. Dodał, że jest to pierwsza wizyta prezydenta w tym mieście. 

– Obowiązkiem prezydenta jest spotykać się z rodakami także w tych mniejszych ośrodkach miejskich, takich jak Łobez. Zresztą zobowiązałem się, że odwiedzę wszystkie powiaty i realizuję to konsekwentnie – mówił prezydent, podkreślając mocno, że jest to "obowiązek prezydenta". To prawda, że w Łobzie sytuacja była bardzo trudna, nie jest jeszcze łatwa, choć w ciągu ostatnich dwóch lat wiele dobrego się zdarzyło. (…) Ta podstrefa ekonomiczna kostrzyńsko-słubickiej strefy wreszcie ruszyła, są inwestorzy, są i będą miejsca pracy i będę w tym pomagał ze swojej strony – zadeklarował. 

– Szkoda, że nie chcieli pojawiać się tutaj politycy, bo gdyby spojrzeli na informacje o państwa mieście, wiedzieliby, że działa tu 12 klubów i stowarzyszeń sportowych, że tutaj rocznie odbywa się więcej niż 27 wydarzeń, które państwo organizują, toby się zorientowali – i właśnie może dlatego nie przyjeżdżali – że tutaj jest problem to nie jest państwa wina. To jest po prostu wina tego, że kraj się rozwijał w niewłaściwy sposób. I, że o takich miastach po prostu zapomniano w Warszawie I to się musi zmienić, i to się zmienia, ja wierzę w to głęboko – mówił.

– Najważniejszym zadaniem jakie postawiłem przed sobą i jakie postawili przed sobą rządzący i obecna większość parlamentarna, jest podniesienie jakości życia Polaków, poprzez podniesienie poziomu życia rodzin – powiedział Duda. – To musi oznaczać miejsca pracy, to musi oznaczać wyższe zarobki, to oznacza wsparcie dla rodzin – dodał. 

Andrzej Duda zaznaczył, że obecna ekipa rządząca dostrzega problemy małych miast. Prezydent stwierdził, że takie programy, jak "Rodzina 500 plus" czy pakiet rozwojowy, który ma wdrożyć Mateusz Morawiecki, pozwolą poprawić sytuację mieszkańców gorzej rozwiniętych regionów Polski.