Prezydent o paradzie w Moskwie: na naszych oczach odrodził się rosyjski imperializm
W Moskwie odbyła się w piątek parada wojskowa na Placu Czerwonym z okazji „Dnia Zwycięstwa”, w 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej. "Sowiecka Rosja ramię w ramię z nazistami, czyli hitlerowskimi Niemcami, atakując Polskę w 1939 roku rozpoczęła II wojnę światową, w której zginęło 6 milionów naszych obywateli; to nie Moskwa ocaliła wolność świata, to było wspólne zwycięstwo" - podkreślił we wpisie w mediach społecznościowych prezydent Andrzej Duda.
Rosyjskie kłamstwa
Prezydent Andrzej Duda we wpisie w mediach społecznościowych zwrócił uwagę, że parada w Moskwie ma upamiętniać zwycięstwo Sowieckiej Rosji nad nazizmem. "Tymczasem historyczna prawda jest taka, że to Rosja – ramię w ramię z nazistami, czyli hitlerowskimi Niemcami – atakując Polskę w 1939 roku, rozpoczęła II WŚ, w której zginęło 6 milionów naszych obywateli!" - podkreślił.
To nie Moskwa ocaliła wolność świata! Gdy Hitler napadł na Sowiecką Rosję w 1941 roku, zrywając sojusz ze Stalinem, wówczas tylko dzięki pomocy Stanów Zjednoczonych i aliantów zachodnich Rosja zdołała przetrwać i zmobilizować swoje siły. Między innymi poprzez wsparcie dostarczone ogromnym wysiłkiem w ramach słynnych konwojów do Murmańska. A potem udało się pokonać hitlerowskie Niemcy w maju 1945 roku. Dokonały tego USA i Rosja Sowiecka z pomocą aliantów zachodnich. To było wspólne zwycięstwo
- zaznaczył.
Prezydent dodał, że Polska dobrze zna cenę udziału Rosji w tym zwycięstwie. "Po 1945 roku wciągnięto nas siłą do sowieckiej strefy wpływów. I pozostawiono w niej, mimo że byliśmy wśród zwycięzców i nigdy nie wspieraliśmy Hitlera" - wskazał.
Spod okupacji hitlerowskiej de facto przeszliśmy pod okupację sowiecką, bo to Stalin narzucił Polakom ustrój i władze. Ci, którzy stawiali opór, zostali zamordowani albo uwięzieni i byli brutalnie torturowani. Komuniści zależni od Kremla rządzili Polską przez długie prawie 45 lat
- dodał.
Andrzej Duda podkreślił, że właśnie dlatego Polska od pierwszego dnia wspiera Ukrainę napadniętą przez Rosję, "bo walczy o to samo, o co my kiedyś: o wolność, niepodległość i suwerenność".
"Na naszych oczach odrodził się rosyjski imperializm. Wiemy, że pokój wymaga siły. Dlatego Polska przeznacza aż 5 proc. PKB na obronność" - napisał. Ponownie zwracam się do wszystkich państw NATO o podniesienie tych wydatków do co najmniej 3 proc. Bezpieczeństwo kosztuje. Ale jego brak – kosztuje znacznie więcej. My w Polsce wiemy to aż za dobrze - podsumował prezydent.
Źródło: Republika, X
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Bosak załamany postulatami Lewicy ws. reformy służby zdrowia. "Z każdym kolejnym rokiem będzie coraz więcej Polaków stratnych"
UJAWNIAMY. Madejowe łoże. Prezes Rządowego Centrum Legislacji stworzyła nowe dyrektorskie stanowisko dla ojca swojego dziecka. Państwo płaci mu ponad 24 tys. zł
Najnowsze
Najnowszy sondaż: Tak Polacy oceniają realizację "100 konkretów"
UJAWNIAMY. Madejowe łoże. Prezes Rządowego Centrum Legislacji stworzyła nowe dyrektorskie stanowisko dla ojca swojego dziecka. Państwo płaci mu ponad 24 tys. zł
FATALNE rządy Tuska! Polacy po dwóch latach powiedzieli DOŚĆ!