Prezydent Duda: prowadzimy rozmowy ws. zakupu myśliwców F35. Trzeba walczyć z zaniedbaniami z poprzednich lat

Zwierzchnik sił zbrojnych prezydent Andrzej Duda, w 20-lecie wstąpienia Polski do NATO podkreślał, że dla Zjednoczonej Prawicy modernizacja armii jest sprawą niezwykle istotną - choć wymagającą czasu i ogromnych nakładów finansowych. Szczególnie, że trzeba walczyć z zaniedbaniami z poprzednich lat - zwracał uwagę prezydent Duda.

- Jak ja słyszę narzekania poprzedniego ministra obrony narodowej z czasów poprzedniego rządu na Migi 29, to ja pytam "panie ministrze, to o czym pan myślał, kiedy w 2011 roku podejmował pan decyzję o przedłużeniu funkcjonowania tych samolotów poza ich normalne resursy" - powiedział prezydent.

- Wtedy nie było tego problemu? - Wtedy nie przewidział pan tego, że te samoloty staną się niebezpieczne i że kwestia ich dalszych remontów będzie sprawą wątpliwą? Dlaczego wtedy nie przewidzieliście pieniędzy na modernizację polskej armii? - pytał na antenie Radia Szczecin Andrzej Duda.

Prezydent podkreślał jednocześnie, że już podpisaliśmy umowę na zakup systemów artylerii rakietowej HIMARS czy systemów obrony obrony przeciwlotniczej Patriot oraz, że rząd przyjął uchwałę o zwiększeniu wydatków na obronność ponad wymagane przez NATO 2 procent PKB - do 2,5 procent PKB do 2030 roku.