– Nie ma lepszej części, gorszej części Unii Europejskiej. Jest jedna Unia Europejska składająca się cały czas z 28 państw – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas wspólnej konferencji z prezydentem Słowacji Andrejem Kiską.
1 lipca Słowacja przejmie przewodnictwo w Unii Europejskiej, a Polska przejmie prezydencję w Grupie Wyszehradzkiej. Te dwa wydarzenia są głównymi tematami rozmów prezydenta Dudy z władzami w Bratysławie. Prezydent Duda podkreślił, że w jego ocenie decyzja Brytyjczyków pokazuje, że społeczeństwa państw, które w Unii są dużo dłużej niż Polska, chcą Unii takiej, jaka była u korzeni, czyli takiej, która zbudowała ich potęgę gospodarczą, "która pomaga i daje wolność, a nie takiej, która przeszkadza i nakazuje". – Myślę, że w tym kierunku będziemy składać swoje postulaty, zacieśniając swoją współpracę i w ramach Grupy Wyszehradzkiej, i Unii Europejskiej – dodał.
Zdaniem prezydenta Polska i Słowacja "są w stanie poprzez swoistą synergię uzyskać dobre efekty zarówno dla UE, jak i Grupy Wyszehradzkiej, która jest jedną ze struktur współpracy między państwami". – W obliczu Brexitu niektórzy mówią, że UE jest jak rower, na którym jedziemy i musimy coraz bardziej podkręcać prędkość. A ja myślę, że kiedy dojeżdża się do miejsca gdzie są roztaje dróg, to trzeba rower zatrzymać, zejść z niego, zjeść kanapkę i pomyśleć w którą stronę jechać – tłumaczył.
>> Bratysława pic.twitter.com/xTomozqpF4
— KancelariaPrezydenta (@prezydentpl) 29 czerwca 2016