Prezydent podkreślał potrzebę organizacji jednego wspólnego Marszu Niepodległości. – Skupmy się wokół miłości – wszyscy. Dzisiaj i wczoraj różne Marsze Niepodległości idą przez nasz kraj – przede wszystkim przez Warszawę. Chciałbym, mam taką nadzieję, będę czynił w tym kierunku starania, abyśmy może już za rok poszli wszyscy razem w jednym Marszu Niepodległości – zapowiedział prezydent.

– Bo jeżeli różnimy się nawet w poglądach, to chyba nie co do niepodległości. W ten dzień powinniśmy zapomnieć o naszych codziennych sporach, bo wizję możemy mieć różne – bo w demokracji mamy do tego prawo – ale w niepodległość powinniśmy iść razem – wyjaśniał.

Na koniec wystąpienia prezydent Andrzej Duda wzniósł toast za wolną, suwerenną Polskę i wolnych Polaków. pic.twitter.com/L2LB3r0tWP

— Samuel Pereira (@SamPereira_) listopad 11, 2015

„Potrzebujemy większej obecności NATO”

Prezydent zwracał także uwagę na potrzebę większej obecności NATO w naszej części Europy. – Potrzebujemy większych gwarancji bezpieczeństwa, z jednoczesnym zrozumieniem, że sami także musimy to bezpieczeństwo budować. Bo NATO jest silne siłą swoich członków – mówił.

Prezydent wyraził też potrzebę wsparcia tego celu przez partnerów z zachodniej Europy i zza oceanu. – Naszych przyjaciół z zagranicy proszę o wsparcie naszych dążeń wobec władz ich państw o przekazywanie tego, że to nie tylko wspólna deklaracja, że Polakom rzeczywiście na tym zależy, i że to kwestia naszego bezpieczeństwa w tej części Europy – mówił prezydent Duda.

– Tu, w Warszawie odbędzie się szczyt NATO. Chciałbym, żeby ten szczyt oznaczał budowę nowej architektury bezpieczeństwa w naszej części Europy. Takiej, która w obecnej sytuacji geopolitycznej, zmieniającej się niestety nie na lepsze, da Polakom i innym narodowym Europy Środkowo-Wschodniej poczucie realnego bezpieczeństwa – mówił prezydent.