Prezydenci kilku miast mają zostać szefami regionalnych sztabów Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich - wynika z informacji PAP. Zgodę na kierowanie takim sztabem, gdy zostanie powołany, potwierdził w rozmowie z PAP prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
We wtorek prezydent Warszawy i kandydat na prezydenta RP Rafał Trzaskowski wystąpił na konferencji prasowej wspólnie z prezydentami kilku innych dużych miast - z prezydentem Poznania Jackiem Jaśkowiakiem, prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz, prezydentem Sopotu Jackiem Karnowskim i prezydentem Białegostoku Tadeuszem Truskolaskim.
Z informacji PAP wynika, że większość z nich może zostać szefami regionalnych sztabów Trzaskowskiego jako kandydata na prezydenta, gdy oficjalnie rozpocznie się kampania. Chodzi o pokazanie, że prezydencką kandydaturę Trzaskowskiego popierają samorządowcy z całego kraju - umocnienie samorządu ma być jednym z elementów programu Trzaskowskiego jako kandydata na prezydenta.
Zgodę na kierowanie regionalnym sztabem w województwie podlaskim potwierdził w rozmowie z PAP prezydent Białegostoku. "Zdecydowałem się pomóc Rafałowi Trzaskowskiemu, który jest przecież samorządowcem" - powiedział Truskolaski PAP. Szefami takich regionalnych sztabów mogą też zostać prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak czy prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Z ogłoszeniem tych decyzji, tak jak z podaniem informacji o szefie ogólnopolskiego sztabu, Trzaskowski czeka na oficjalne rozpoczęcie kampanii wyborczej. A ta rozpocznie się wraz z zarządzeniem przez marszałek Sejmu Elżbietę Witek wyborów prezydenckich.
