Przejdź do treści

Premier uhonorowany Srebrnym Krzyżem Solidarności Walczącej. „Jestem bardzo z niego dumny”

Źródło: Fot. Twitter/Kancelaria Premiera

Premier Mateusz Morawiecki otrzymał Srebrny Krzyż Solidarności Walczącej. Szef rządu porównując klasę polityczną do piłkarskiej drużyny narodowej, wskazał na brak dobrej współpracy.

Szef rządu otrzymał w sobotę Srebrny Krzyż Solidarności Walczącej. – Dziękuję za ten Krzyż, jestem bardzo z niego dumny. Jeśli mogę go nosić to tylko jako skromny żołnierz tamtych czasów – mówił premier podczas uroczystości.

– Historia zadała nam to same pytanie, które zadała też Piłsudskiemu, Dmowskiemu, Witosowi i innym, czyli: jaka ma być Polska, jaki kształt Polsce nadać, żeby odpowiadała naszym aspiracjom i wytyczała kierunek zmian dla coraz szybciej zmieniającego się świata – wskazywał Morawiecki.

Jego zdaniem mało jest ludzi „lepiej przygotowanych i lepiej predestynowanych”, by ten kierunek realizować, niż członkowie i sympatycy Solidarności Walczącej. – Żeby realizować kierunek poszukiwania lepszego świata, który jako pierwszy, nadrzędny cel został wytyczony w 1980 r., o czym pisał mój ojciec Kornel Morawiecki: wolna demokratyczna Polska, ale też Polska sprawiedliwa, która zapewnia właściwie miejsce każdemu obywatelowi do rozwoju, do realizacji. Polska, która uczy się też współpracy pomiędzy sobą, bo tego nam na pewno brakuje – wskazywał premier.

Premier @MorawieckiM we #Wrocław otrzymał Srebrny Krzyż Solidarności Walczącej. pic.twitter.com/wyQujyCcqd

— Kancelaria Premiera (@PremierRP) June 26, 2021

W tym kontekście porównał całą klasę polityczną „pragnącą lepszej Polski” do naszej piłkarskiej drużyny narodowej. – Starają się, walczą i jest – powiedziałbym – coraz lepiej (...), ale czegoś ciągle brakuje. Brakuje dobrej współpracy, brakuje tego, żeby ci nasi znakomici napastnicy, obrońcy, pomocnicy, bramkarze byli rzeczywiście pewną drużyną – mówił premier.

– Myślę, że stowarzyszenie Solidarności Walczącej ma szansę przyczynić się do tego, by ludzie dobrej woli, których przecież jest więcej w Polsce, byli zaczynem integracji i walki o tę ideę solidarności, ideę solidaryzmu, ideę solidarnej Polski, ideę Solidarności Walczącej w nadchodzących dekadach. I tego nam wszystkim życzę – dodał Morawiecki.

Solidarność Walcząca powstała w czerwcu 1982 r. we Wrocławiu w wyniku rozłamu w Regionalnym Komitecie Strajkowym NSZZ „Solidarność” Dolny Śląsk. Jej nadrzędnym celem programowym było odzyskanie niepodległości i obalenie komunistycznej władzy.

 

dzieje.pl/PAP

Wiadomości

Wysokie cła na towary z Meksyku, Kanady i Chin. Trump nie ma litości

Czarnek: Tusk jest skrajnie prorosyjski i proniemiecki

Tragedia w Mannheim. Sprawca prawdopodobnie chory psychicznie

Szabla Stanisława II Augusta wystawiona na aukcję. Jest warta pół miliona euro

Umowa ws. zakończenia wojny na Ukrainie. Twarda deklaracja Trumpa

Rosjanie zakazali wjazdu japońskiemu ministrowi

Jakubiak: Zełenski znajduje się pod niemieckim wpływem, stąd kłótnia z Trumpem

Świetne zespoły w CV. Portugalski pomocnik trafia do Stali Mielec

Trump oskarża Zełenskiego, że nie chce pokoju. Ten odpowiada

To może wielu zaskoczyć! Szczęsny ujawnił plany związane z Barceloną

Przydacz o rządzie: ci nieudacznicy nie są w stanie załatwić nawet beczki z farbą

Stan zdrowia papieża. Komunikat z Watykanu brzmi bardzo poważnie

"Polska wspólnota się liczy". Prezydent na obchodach Dnia Kazimierza Pułaskiego

Froelich: występ Zełeńskiego w Białym Domu to brak szacunku wobec Trumpa

Trump ostro o Zełenskim: ten gość nie chce pokoju

Najnowsze

Wysokie cła na towary z Meksyku, Kanady i Chin. Trump nie ma litości

Umowa ws. zakończenia wojny na Ukrainie. Twarda deklaracja Trumpa

Rosjanie zakazali wjazdu japońskiemu ministrowi

Jakubiak: Zełenski znajduje się pod niemieckim wpływem, stąd kłótnia z Trumpem

Świetne zespoły w CV. Portugalski pomocnik trafia do Stali Mielec

Czarnek: Tusk jest skrajnie prorosyjski i proniemiecki

Tragedia w Mannheim. Sprawca prawdopodobnie chory psychicznie

Szabla Stanisława II Augusta wystawiona na aukcję. Jest warta pół miliona euro