Potrąciła śmiertelnie pieszego na pasach; oślepiło ją słońce...

W czerwcu ubiegłego roku oślepiona przez zachodzące słońce 47-letnia obywatelka Czech śmiertelnie potrąciła mężczyznę przechodzącego przez przejście dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej. Prokurator złożył teraz wniosek o wydanie wyroku skazującego bez przeprowadzania rozprawy.
19 czerwca 2023 r. Andrea K. jadąc ulicą Wąwozową na Ursynowie potraciła mężczyznę przechodzącego przez przejście dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej.
Świadkowie zeznali, że kierująca nie zwolniła, ani nie hamowała przed przejściem. Oślepiło ją słońce.
Zatrzymała się kilkadziesiąt metrów dalej i podbiegła do potrąconego mężczyzny. Obrażenia były tak poważne, że zmarł na miejscu. Na miejsce przyjechali policjanci, którzy zawieźli kobietę do szpitala, by pobrać krew do badań na zawartość alkoholu i środków odurzających. Wyniki były negatywne.
Kobieta usłyszała zarzut spowodowania wypadku. "Podejrzana przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu" - podał rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Szymon Banna.
Jak zaznaczył rzecznik, prokurator prowadzący sprawę złożył do sądu wniosek o wydanie wyroku skazującego bez przeprowadzania rozprawy i wymierzenie kary pozbawienia wolności 1 roku, z zawieszeniem na 3 lata oraz kary grzywny 20 tys. zł i zadośćuczynienia 100 tys. zł. a także orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 2 lat.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Belgia: spłonęła scena festiwalu Tomorrowland. Zagrać mieli m.in.: Eric Prydz, Armin van Buuren i David Guetta
Błaszczak o fatalnym zarządzaniu spółkami Skarbu Państwa przez rząd 13 grudnia: obecna władza drąży kieszenie Polaków [WIDEO]
Nowy trener reprezentacji spóźnił się na własny ślub, a jego syn występuje w telewizji. Co wiemy o Janie Urbanie?
Najnowsze

Moc zagrywki dała zwycięstwo! Polska pokonuje Iran 3:2 w VNL

Sikorski do biskupów: niech zrzucą sukienki i idą do PiS. Goście Republiki komentują

Belgia: spłonęła scena festiwalu Tomorrowland. Zagrać mieli m.in.: Eric Prydz, Armin van Buuren i David Guetta
