Posłowie za udziałem Polski w AIIB, czyli chińskiej alternatywie dla Banku Światowego
Sejm jednogłośnie uchwalił ustawę, w której upoważnił prezydenta Andrzeja Dudę do ratyfikacji umowy o utworzeniu Azjatyckiego Banku Inwestycji Infrastrukturalnych (AIIB), który ma być chińską alternatywą dla instytucji finansowych zdominowanych przez Stany Zjednoczone.
Polska jest jednym z 57 państw założycielskich AIIB. Wśród członków tej międzynarodowej instytucji finansowej są m.in. Chiny, Niemcy, Francja, Wielka Brytania i Hiszpania. Projekty tego banku mają służyć rewitalizacji tras handlowych pomiędzy Chinami i Europą, w tym inicjatywy "Jedwabnego Szlaku". Bank będzie inwestował głównie w rozwój bezpośrednich połączeń morskich i kolejowych między Azją i Europą.
Zgodnie z umową Polska jako jedno z państw założycielskich może m.in. negocjować ramy organizacyjne i prawne banku w tym m.in. jego status. Kapitał założycielski AIIB wynosi 100 mld dolarów. Udziały poszczególnych krajów wyliczane są zgodnie z formułą opartą o produkt krajowy brutto. Polska ma prawo subskrybować kapitał na poziomie 831,8 mln dolarów, co oznacza udział w kapitale banku na poziomie 0,8475 proc. – czytamy na stronie internetowej Sejmu.
Polska, wraz z innymi państwami założycielskimi, sprawować będzie kontrolę nad działalnością banku i stanem jego finansów (siła głosów uzależniona będzie od wielkości udziału w kapitale). Za członkostwem naszego kraju w AIIB przemawiają zarówno kwestie finansowe, jak i gospodarcze oraz strategiczne. Umowa ma umożliwić polskim przedsiębiorcom i usługodawcom udział w realizacji projektów finansowanych przez AIIB. Zdaniem rządu członkostwo w AIIB to szansa dla polskich przedsiębiorców. Przyjęta w czwartek przez Sejm ustawą zajmie się teraz Senat.