– Korzystając z obecności prezydenta Polski, mojego przyjaciela i wielkiego przyjaciela Ukrainy, Andrzeja Dudy, chcę wyrazić głęboką wdzięczność naszym partnerom międzynarodowym za wszechstronne, dyplomatyczne i finansowe wsparcie, za dostawy nieśmiercionośnej broni i pomoc humanitarną oraz pragnę podziękować za sankcje wobec agresora – powiedział na Majdanie Niepodległości, prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.
Prezydenci Andrzej Duda i Petro Poroszenko, przyjęli w Kijowie wspólną deklarację z okazji 25. rocznicy niepodległości Ukrainy. Apelujemy do wspólnoty międzynarodowej o wzmożenie wysiłków, w tym polityki sankcji wobec agresora, w celu przywrócenia przestrzegania naruszonego prawa międzynarodowego i zaprzestania agresji wobec Ukrainy – napisano w dokumencie.
"Polska była pierwszym państwem, które uznało niepodległość Ukrainy"
Na wspólnej konferencji prasowej, prezydent Ukrainy zaznaczył, że Ukraina docenia decyzje Polski i Unii Europejskiej w sprawie sankcji wobec Rosji. Petro Poroszenko zauważył, że "Polska była pierwszym państwem, które uznało niepodległość Ukrainy". Andrzej Duda, podczas uroczystości w Kijowie powiedział, że "reprezentuje nie tylko Polskę, ale i Europę". To zdanie mocno zaakcentował podczas konferencji prasowej Petro Poroszenko.
"Wdzięczni jesteśmy za taką solidarność"
– Pragnę podziękować za twarde stanowisko polskich partnerów i partnerów z Unii Europejskiej dotyczące agresji rosyjskiej wobec Ukrainy i aneksji Krymu, a także integralności terytorialnej naszego państwa. Wdzięczni jesteśmy za taką solidarność – mówił prezydent Ukrainy. – Doceniamy stanowisko Polski w w odniesieniu do Nord Stream II i Tureckiego Potoku. 2016 rok będzie pierwszym rokiem, kiedy szantaż energetyczny ze strony Federacji Rosyjskiej nie powiódł się. To, że ten szantaż nie działa, to jest sprawa naszych partnerów europejskich, a przede wszystkim naszych polskich partnerów – wskazał.