Bezzasadna interpretacja prawa przez Ministerstwo Zdrowia doprowadziła do wywiezienia z Polski leków o wartości 5 miliardów złotych – donosi tygodnik "ABC". Medykamenty trafiły m.in. do Niemiec.
Gazeta pisze, że proceder związany z wykupywaniem leków i wywożeniem ich zagranicę to jedna z największych afer Platformy Obywatelskiej, którą latami zamiatano pod dywan.
Hurtownie kupowały od producenta tanie leki i zamiast sprzedawać je polskim aptekom, zbywały medykamenty w innych krajach Unii Europejskiej, głównie w Niemczech. Wszystko działo się zgodnie z prawem i przy całkowitej bierności urzędników Ministerstwa Zdrowia, którzy interpretowali przepisy na korzyść farmaceutycznego biznesu – czytamy w tygodniku "ABC".
W konsekwencji, na aferze lekowej najbardziej ucierpieli polscy pacjenci, którzy nie mogą kupić w aptekach leków wywiezionych do Niemiec i muszą płacić za droższe zamienniki.