Na to zaskakujące wyznanie zdobył się w Polskim Radiu 24 Mirosław Suchoń. Działacz Polski 2050 i trzeciej Drogi, z którą ugrupowanie Hołowni tworzy wspólny blok, wypowiedział jeszcze wiele innych zaskakujących, a bardzo krytycznych pod adresem formacji Tuska stwierdzeń...
Po rytualnej partii zachwytów nad imprezą Tuska i jego akolitów, Suchoń obarczył PO współwiną za język nienawiści panujący w sferze publicznej. Polityk mówił także lekceważąco o mowie wodza PO w trakcie warszawskiego marszu, podkreślając, że znacznie więcej dla budowy silnej opozycji wnieśli Kosiniak-Kamysz i Hołownia. Zamiast jałowej i pustej mowy obaj ci liderzy Trzeciej Drogi, jak podkreślił Suchoń, "odbyli setki rozmów ze zwykłymi ludźmi". Działacz Polski 2050 oskarżył także PO o to, ze pragnąc duopolu PO-PiS, formacja Tuska dąży do zniszczenia pozostałych ugrupowań opozycyjnych.
No cóż, Kierwiński z Grasiem będą chyba szykowali nerwosol dla swojego pana.
