Polacy i Węgrzy pamiętają o wspólnej historii
Rocznica wybuchu II wojny światowej okazją do umacniania przyjaźni polsko-węgierskiej. O bohaterach naszej wspólnej historii pamięta Polsko-Węgierski Instytut Wolności. Jego szef, poseł PiS Marcin Romanowski, złożył kwiaty pod pomnikiem premiera Pála Telekiego, wielkiego przyjaciela Polaków. Znajduje się on w Balatonboglár, gdzie w czasie II wojny światowej działała największa polska szkoła na Węgrzech. - To dzięki jego decyzjom w 1920 roku Polska otrzymała z Węgier broń i amunicję, które przesądziły o zwycięstwie nad bolszewikami, a w 1939 roku konsekwentnie odmawiał udziału w niemieckiej agresji na Polskę i otworzył granice dla 100 tysięcy polskich uchodźców - przypomina poseł Marcin Romanowski.
Wielkie wsparcie z Węgier
Decyzje Pála Telekiego w 1920 r. okazały się rzeczywiście kluczowe dla możliwości bojowych armii odrodzonej Rzeczypospolitej. Gdy inni sąsiedzi odmawiali lub nie mogli udzielić nam pomocy, 12 sierpnia do Skierniewic dotarł ogromny transport z fabryki Weissa w węgierskim Csepel: m.in. 48 milionów nabojów karabinowych Mausera, 13 milionów nabojów Mannlichera, amunicja artyleryjska, 30 tysięcy karabinów Mauser, miliony części zapasowych, 440 kuchni polowych i 80 pieców. Prosto z dworca w Skierniewicach trafiły one na front, a kilka dni później posłuzyły do pokonania bolszewików.
Równie ważna była wegierska pomoc dla Polski w 1939 r. Premier Pál Teleki nie tylko odmówił wsparcia Niemców w ataku na Polskę, ale wsparł także masową ewakuację polskich uchodźców.
W lipcu Teleki oficjalnie zakomunikował Niemcom, że prędzej wysadzi węgierskie linie kolejowe, niż pozwoli, aby służyły inwazji na Polskę. Mówił wprost, że utrzymanie przyjacielskich stosunków z Polską to dla Węgier sprawa honoru. Nie ustąpił nawet wtedy, gdy 9 września, po ataku na Polskę, von Ribbentrop zażądał przepuszczenia wojsk niemieckich w rejonie Koszyc. Przeciwnie – po sowieckiej agresji na Polskę 18 września otworzył granice dla 100 tysięcy polskich uchodźców, w tym Żydów
- przypomina Marcin Romanowski.
To nie koniec uroczystości upamiętniających wspólną historię Polski i Węgier. Dziś Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Węgierskiej w Balatonboglár organizuje Dzień Polsko-Węgierskiej Przyjaźni. W programie Msza Św., składanie wieńców przy pomniku Pála Telekiego i w krypcie ks. Béli Varga, który pomagał polskim uchodźcom w czasie II wojny światowej, a także spotkanie w Domu Kultury im. Béli Varga, gdzie mieściło się polskie gimnazjum.
Grzegorz Pawelczyk, Budapeszt
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Najnowsze
Jest prośba o ułaskawienie do prezydenta. List otwarty ws. Weroniki Krawczyk
„Nie chcę błyszczeć, chcę słuchać” – Marta Nawrocka o swojej misji jako Pierwsza Dama
Mniejszość niemiecka chwali sobie rządy Tuska, ale chce jeszcze więcej...
