Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Błażej Poboży na antenie radiowej Jedynki stwierdził, że ponieważ białoruski szlak jest zablokowany, to przemytnicy nielegalnych migrantów szukają innych kanałów ich przerzutu.
„Jeżeli presja migracyjna, która w tej chwili na nowo, w sposób zdecydowanie większy uruchomiła szlak bałkański, to jest to dla nas dowód, na to, że nasza zapora jest skuteczna. Bo gdyby tak nie było, to mówilibyśmy o tym sztucznie stworzonym przez Łukaszenkę i Putina szlaku białoruskim. Ale skoro on jest zablokowany poprzez działania naszej profesjonalnej straży granicznej i zaporę zarówno tą fizyczną - inżynieryjną, jak i elektroniczną, to przemytnicy nielegalnych imigrantów szukają innych kanałów” - powiedział Błażej Poboży.
Zaznaczył, że od początku roku zaobserwowano zwiększoną presję migracyjna na odcinku słowackim. "Zwłaszcza w ostatnim miesiącu czy dwóch, ona jest wyraźnie większa" – dodał. - "Od początku roku było to ok. 1500 takich ujawnionych prób. To wyraźnie więcej niż w latach poprzednich" - podkreślił wiceminister .
