Janusz Życzkowski w szpitalu po ataku ochroniarzy Trzaskowskiego!
Dziennikarz TV Republika Janusz Życzkowski, który w czwartek został brutalnie zaatakowany przez ochronę Rafała Trzaskowskiego w Wieluniu, trafił do szpitala. Jego stan mocno się pogorszył.
- Czuję się bardzo źle, zresztą już wcześniej po ataku miałem te objawy
– powiedział portalowi tvrepublika.pl Janusz Życzkowski, który w czwartek był, ofiarą ochroniarzy Rafała Trzaskowskiego. Jak nas poinformował, to efekt uderzeń, które otrzymał wczoraj od ochroniarzy prezydenta Warszawy.
Informację o hospitalizacji dziennikarza przekazał redaktor naczelny TV Republika Tomasz Sakiewicz.
- Nasz dziennikarz Janusz Życzkowski, pobity wczoraj przez ochronę Trzaskowskiego, gorzej się poczuł i trafił do szpitala
- napisał na platformie X.
Do ataku doszło po wiecu sympatyków Rafała Trzaskowskiego w Wieluniu. Reporter próbował zadać pytanie kandydatowi Platformy Obywatelskiej. W odpowiedzi został uderzony, zniszczono mu okulary, uszkodzono sprzęt. Kamera, mimo uszkodzenia, zarejestrowała moment napaści. Świadkiem całego zajścia był Trzaskowski, który nie zareagował.
Brutalny atak na dziennikarza wykonującego swoje obowiązki budzi poważne obawy o standardy demokracji i wolność słowa w Polsce.
Źródło: Republika, X
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
![](/sites/default/files/2025-04/aktorka.jpg "PWST w Warszawie ukończyła w 1972 roku. Wtedy też zadebiutowała w filmie "Trzeba zabić tę miłość" Janusza Morgensterna")
