Niemcy rozpoczęli piekło w Auschwitz. 85 lat temu wywieźli pierwszy transport Polaków z Tarnowa
728 Polaków. Większość młodych, wielu zaangażowanych w konspirację. Tego dnia zaczęła się niemiecka machina terroru w Auschwitz. 14 czerwca 1940 roku to data, która na zawsze wpisała się w narodową pamięć Polaków.
Obóz stworzony przeciwko Polakom
14 czerwca 1940 roku niemieccy okupanci wywieźli z więzienia w Tarnowie 728 Polaków – więźniów politycznych. Większość z nich stanowili młodzi mężczyźni: harcerze, żołnierze Września, studenci, nauczyciele i urzędnicy. Wszyscy osadzeni za to, że nie godzili się z niemiecką okupacją.
Transport dotarł do tworzonego przez Niemców obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu, gdzie zorganizowano pierwszą strukturę KL Auschwitz. Więźniów przywitały krzyki, bicie i niemiecki terror, który dla wielu z nich okazał się wyrokiem śmierci. KL Auschwitz od początku był miejscem eksterminacji Polaków. Dopiero w późniejszym etapie przekształcono go w największy obóz zagłady europejskich Żydów. To jednak Polacy byli pierwsi. To na nich testowano wówczas okrucieństwo systemu narodowego socjalizmu.
Pierwszym zarejestrowanym więźniem był Stanisław Ryniak – oznaczony numerem 31. Numery 1–30 przydzielono niemieckim kryminalistom, którzy mieli pełnić funkcję kapo – oprawców wśród więźniów.
Dzień 14 czerwca ustanowiono Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady. To ważna rocznica, przypominająca, że niemieckie zbrodnie rozpoczęły się od represji wobec polskiego narodu – elity, inteligencji, młodzieży.
Źródło: Republika, ipn.gov.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Za zbrodnie wojenne płacić nie chcą, ale na placówkę podkreślającą niemieckość Górnego Śląska kasę znajdą
Jarosław Kaczyński w Kwidzynie: Polska w kryzysie przez rząd zewnętrzny
Mrowińska: „Pediatra ministrem obrony? W USA to byłaby nie do pomyślenia farsa”
