Możliwa jest Polska, w której panuje ład i dobrobyt, zamiast lęku i chaosu – przekonywał dziś Ryszard Petru. Jego zdaniem jest to możliwe, poprzez "zatrzymanie PiS-u".
Petru wystąpił dziś w Sali Kolumnowej Sejmu, gdzie mówił o priorytetach swojej formacji. W jego ocenie, Polacy są zmęczeni obecną sytuacją.
– Zamiast normalności, oddechu, dominują takie pojęcia jak strach i pogarda. Zamiast szansy na lepsze jutro, obawiam się, że mamy gorsze dzisiaj. Zamiast pokoju, mamy niepewność, budzimy się i nie wiemy, co się w nocy wydarzyło albo kto się gdzie włamał. Polacy chcieli zmiany, ale na pewno nie o taką zmianę im chodziło – stwierdził lider .Nowoczesnej.
Polityk przedstawił więc swoją koncepcję na zmianę tej sytuacji. Zamknął ją w trzech hasłach: „zatrzymaniu PiS-u”, „posprzątaniu po nim” i „budowie nowego ładu, nowej lepszej Polski”.
Petru liczy na konsolidację opozycji w walce z PiS-em, w związku z czym zachęcił polityków partii opozycyjnych do wzięcia udziału w organizowanej przez siebie manifestacji, która odbędzie się 12 marca.