Były senator Platformy Obywatelskiej Józef P. przed kilkoma miesiącami usłyszał wyrok skazujący go na półtora roku odsiadki. Sprawa polityka opozycji znów jednak powróciła. Do wyborów miał on wystartować ze sfałszowanymi listami poparcia.
Kilka miesięcy temu za poświadczenie nieprawdy w zeznaniach majątkowych Józef P. usłyszał wyrok półtora roku więzienia, a jego asystent za kraty trafił na 5 lat.
Dziś o polityku znów jest głośno i to w bardzo niekorzystnym kontekście.
Wrocławscy policjanci zatrzymali kobietę podejrzaną o fałszowanie podpisów pod listami wyborczymi byłego senatora Józefa P. To działania w jednym z wątków wyłączonych ze śledztwa Prokuratury Krajowej w Poznaniu wobec byłego polityka, skazanego już za poświadczanie nieprawdy w zeznaniach majątkowych.
CZYTAJ: Ujawniono rozmowy, które pogrążą Piniora
Zatrzymana to Natalia P., znajoma asystenta Józefa Piniora, który został skazany wraz z senatorem, a odpowiada on za korupcję. Z ustaleń śledczych wynika, że kobieta podrobiła łącznie podpisy 161 osób pod listami poparcia polityka przed wyborami w 2015 roku.
Za dokonany czyn Kodeks karny przewiduje do 3 lat pozbawienia wolności. Podejrzana przyznała się do zarzutów oraz zabrano jej paszport i nałożono obowiązek stawiennictwa w jednostce policji. Kobieta ma również zakaz kontaktu z innymi podejrzanymi w tej sprawie.
Ustalenia śledczych wskazują na to, że to jeszcze nie koniec zatrzymań, w sprawach związanych z działaczem wrocławskiej „Solidarności” oraz byłym senatorem Platformy Obywatelskiej Józefem P.
CZYTAJ: Józef Pinior skazany. Były senator PO idzie więzienia
