Przejdź do treści

Pęknięta tama w Stroniu Śląskim! Jest oświadczenie Wód Polskich

Źródło: X com @PAP (Maciej Kulczyński)

Wody Polskie wydały dziś komunikat w sprawie pęknięcia tamy w Stroniu Śląskim, które doprowadziło do zalania miast. Jak wskazano, zbiornik przygotowany był na przepływ ok. 70-80 m3/s. Ujawniono wyniki kontroli z 2022 i 2023 roku. Feralnego dnia zbiornik przyjął czterokrotnie większa falę powodziową niż przepływ, na który był przygotowany.

„Wody” przypominają, że tamę wybudowano na początku XX wieku. Powstała z myślą o ochronie przeciwpowodziowej miejscowości: Stronie-Śląskie, Lądek-Zdrój, Radochów i Ołdrzychowice Kłodzkie.

13 września późnym wieczorem zbiornik rozpoczął piętrzenie (woda zaczęła się w nim gromadzić). W związku z przekroczeniem maksymalnego poziomu kolejnego dnia, zaczął działać przelew powierzchniowy. To właśnie wówczas obsługa straciła możliwość sterowania urządzeniami zapory. Doszło do ewakuacji.

"Zbiornik w Stroniu Śląskim był przygotowany na przepływ rzędu 70-80 m3/s, a przyjął falę powodziową 320 m3/s, czyli czterokrotnie większą" - napisano.

15 września w związku z awarią łączności komunikacyjnej w regionie, centrum zarządzania kryzysowego w Stroniu Śląskim zostało powiadomione o rozmyciu zapory ziemnej za pośrednictwem straży miejskiej. Potwierdzone informacje nadzór wodny w Kłodzku otrzymał o 13:05.

"Do czasu utraty łączności operatorzy zbiornika informowali co godzinę centrum zarządzania kryzysowego w Stroniu Śląskim o sytuacji na zbiorniku. Ponadto kierownik nadzoru wodnego w Kłodzku poinformował Burmistrza Stronia Śląskiego o koniecznej ewakuacji już w sobotę 14 września o godzinie 22:52. Informację o koniecznej ewakuacji ludności przekazał również operator zapory Stronie Śląskie w niedzielę 15 września, tuż po godzinie 7:00" - czytamy w oświadczeniu Wód Polskich.

W komunikacie wskazano, że PGW Wody Polskie utrzymuje obiekty hydrotechniczne "w należytym stanie", a dwa razy w roku wykonywane są przeglądy urządzeń wodnych. 

"Ponadto, wszelkie obiekty hydrotechniczne należące do PGW Wody Polskie podlegają, zgodnie z ustawą Prawo budowlane obowiązkowym okresowym kontrolom stanu technicznego oraz zgodnie z ustawą Prawo wodne, oceną stanu technicznego oraz stanu bezpieczeństwa. Corocznie wykonywane są wiosenne i jesienne przeglądy urządzeń wodnych”– napisano w oświadczeniu Wód Polskich.
 

Zbiornik Stronie Śląskie ostatnią kontrolę przeszedł w listopadzie 2023 r. Stwierdzono wówczas, że obiekt jest w dobrym stanie. "Stan aparatury kontrolno-pomiarowej oceniono jako dostateczny" - wskazano.

Źródło: Wprost, Polsatnews.pl
 



 

Wiadomości

Lider na rynku meblarskim zamyka fabrykę. Ponad 200 osób straci pracę

Prezes PiS: Ten reżim podąża ku dyktaturze

Radny KO zawieszony, bo... występował w Republice. Dziś pojawił się ponownie!

Nitras znów atakuje katolików. Nie podoba mu się Kościół

Chiny chcą zmodernizować kolej w Turcji. Wiemy w jakim celu...

Kawa: w Ameryce widać sceptycyzm europejski

Domański znów mataczy ws. pieniędzy dla PiS? Kolejne pismo do PKW

Błaszczak: rząd Tuska nie potrafi rządzić, dlatego stosują siłę

Litwa wzmocniła ochronę mostu energetycznego z Polską

Dramatyczna sytuacja na kolei w całej Polsce

Wróżka skazana za oszustwo. W tle kilka milionów złotych

Filmy dla całej rodziny

Nasza ściana wideo jest już prawie gotowa! Michał Rachoń o szczegółach [WIDEO]

Efekt Tuska - Polska nie zalicza się do kluczowych sojuszników USA

Hołownia zarządził wybory prezydenckie, postanowienie ma być opublikowane dziś

Najnowsze

Lider na rynku meblarskim zamyka fabrykę. Ponad 200 osób straci pracę

Chiny chcą zmodernizować kolej w Turcji. Wiemy w jakim celu...

Kawa: w Ameryce widać sceptycyzm europejski

Domański znów mataczy ws. pieniędzy dla PiS? Kolejne pismo do PKW

Błaszczak: rząd Tuska nie potrafi rządzić, dlatego stosują siłę

Prezes PiS: Ten reżim podąża ku dyktaturze

Radny KO zawieszony, bo... występował w Republice. Dziś pojawił się ponownie!

Nitras znów atakuje katolików. Nie podoba mu się Kościół