7 uszkodzonych samochodów i rozbite auto, które okazało się skradzionym na terenie Niemiec, a także 2 osoby przewiezione do miejscowego szpitala, to efekt szaleńczej jazdy ulicami Zgorzelca 20-latka znajdującego się pod wpływem narkotyków. Nieodpowiedzialnego kierowcę ujął jeden z mieszkańców.
Odurzony zmotoryzowany zmuszał innych uczestników ruchu do gwałtownego hamowania oraz doprowadził do kolizji z kilkoma pojazdami. Uszkodził auto, którym się przemieszczał na tyle poważnie, że dalsza szaleńcza jazda nie była już możliwa i wtedy postanowił uciekać pieszo. Zauważył to jeden ze świadków jego nieodpowiedzialnego zachowania, który poruszał się motocyklem i chwilę później ujął mężczyznę, którego następnie zatrzymali miejscowi policjanci.
Interweniujący na miejscu funkcjonariusze ustalili, że kierującym Audi jest 20-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego. Jego zachowanie wyraźnie wskazywało, że może być pod wpływem środków odurzających. Badanie testerem narkotykowym potwierdziło te przypuszczenia. Zatrzymany kierował, będąc pod wpływem metaamfetaminy. Dodatkowo sprawdzenia w policyjnych bazach danych pokazały, że ma on sądowy zakaz kierowania pojazdami we wszystkich kategoriach.
Policjanci ustalili też, że pojazd, którym się poruszał, pochodzi z kradzieży dokonanej na terenie Niemiec.
Zgorzeleccy policjanci ustalają obecnie, czy 20-latek odpowiedzialny jest bezpośrednio za kradzież samochodu, którym jechał i jeżeli ten fakt się potwierdzi, grozić mu może kara do 10 lat pozbawienia wolności.