Parys w Republice: Patrioty popsuły relacje polsko-niemieckie [wideo]
Prezydent Andrzej Duda udaje się dziś do Berlina. Tam spotka się ze swoim niemieckim odpowiednikiem, Frankiem-Walterem Steinmeierem. "To jest zadaniem polityków - rozwiązywać problemy, które są miedzy krajami", ocenił na antenie Telewizji Republika Jan Parys, były minister obrony narodowej, właśnie w kontekście wizyty prezydenta Dudy u naszych zachodnich sąsiadów.
Jak nakreślił prowadzący, program, są trzy kluczowe sprawy, które z pewnością zostaną poruszone podczas rozmów. Są to:
- Utrzymanie współpracy militarnej pomiędzy Polską a Niemcami,
- Zadośćuczynienie Niemiec na rzecz Polski, w kontekście strat wojennych,
- Systemy Patriot, które finalnie mają być wpięte w polski system obrony przeciwlotniczej.
"Nie sądzę, żeby to było jakiekolwiek zbliżenie do siebie, ale cieszę się, że są kontynuowane są rozmowy", ocenił Parys.
W jego ocenie, "zadośćuczynienie dla Polski nie jest tematem na jednorazową rozmowę, dlatego powinien być on podejmowany przy każdej możliwej okazji".
"Patrioty, to kwestia, która w pewnym sensie popsuła stosunki polsko-niemieckie. Niemcy zaczęli traktować tą sprawę medialnie. Zachowali się jak niepoważny kraj, zrobili sobie reklamę na arenie międzynarodowej", mówił były szef MON.
Zdaniem gościa Telewizji Republika, najważniejsza sprawą, jaka dzieli obecnie oba kraje jest wywiad Olafa Scholza udzielony Amerykanom. Niemiecki kanclerz nie tak dawno temu przyznał, iż "cała Europa powinna oddać odpowiedzialność za kwestie bezpieczeństwa w ręce Niemiec". Jak argumentował, "to znacząco odciążyłoby by USA z troski o bezpieczeństwo Europejczyków".
Co do baterii Patriot, o której zrobił się medialny spór, Parys ocenił, że "one obronią tylko kawałek naszego kraju". Jak zaznaczył - "one mają sens tylko wtedy, kiedy steruje nimi polskie dowództwo i są wpięte w system obrony powietrznej naszego kraju".
Zdaniem Jana Parysa, strona niemiecka zachowała się w tej kwestii nieprofesjonalnie, gdyż zaczęła rozgrywać to medialnie. Temu z kolei przyklaskiwała polska opozycja, co - jak zaznaczył rozmów red. Wierzejskiego - "świadczy o niej fatalnie".
#PolskaNaDzieńDobry | Jan #Parys:
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) December 12, 2022
Opozycja stała się obrońcą niemieckich argumentów. Trzeba pytać kiedy fizycznie #KPO zacznie płynąć, bo dla zwykłego obywatela biurokracja nie jest ważna, ważne, czy pieniądze płynął. #włączprawdę #TVRepublika
Cała rozmowa w oknie poniżej. Polecamy!