Głowa Kościoła katolickiego późnym popołudniem odleci do Rzymu z podkrakowskich Balic. Dreamliner, którym poleci, już został sprawdzony przez funkcjonariuszy BOR w Warszawie, ponowna kontrola będzie miała miejsce w Krakowie. Tor lotu samolotu został celowo zmieniony tak, aby papież mógł jak najdłużej patrzeć przez okno na Polskę.
Zamiast standardowej trasy przez Słowację, przewidziano podróż przez Wrocław i Czechy.
Samolot opatrzony został herbem papieskim, wymieniono w nim wykładzinę i zagłówki, na pokładzie znajdują się też polskie kwiaty.
Papież Franciszek zje posiłek na polskiej porcelanie. Obiad będzie składał się z tradycyjnych polskich i włoskich potraw.
Zakończono właśnie tankowanie Dreamlinera, którym @Pontifex_pl niebawem opuści #Kraków #ŚDM. Paliwo zapewnił #LOTOS pic.twitter.com/T1ltVTCP2o
— Grupa LOTOS (@GrupaLOTOS) 31 lipca 2016
Samolot SP-LRA, którym papież będzie wracał do Rzymu, jest specjalnie oznakowany herbem papieskim pic.twitter.com/uPXGYHluk6
— Chopin Airport, WAW (@ChopinAirport) 31 lipca 2016
