Mężczyzna zamieścił na Facebooku dwa zdjęcia. Jedno, na którym widać szczęśliwą i radosną Donnę, mamę czwórki dzieci. I drugie - na którym Donna jest zupełnie wyniszczona przez chorobę. Leży w szpitalnym łóżku, ma ziemistą twarz, zapadnięte policzki i puste oczy. Elliott zachęca ludzi do udostępniania tych zdjęć ku przestrodze. I apeluje, by kobiety nie odkładały cytologii na potem.

"Rok temu (22.12.2016) moja piękna żona, moja najlepsza przyjaciółka, matka naszych czterech pięknych dzieci, cały mój świat, moja bratnia dusza, moje wszystko, usłyszała diagnozę, która zniszczyła nasze życie i zmieniła je na zawsze” - napisał Elliott.

"Dzielę się tym z wami dzisiaj. Apeluję do kobiet, by nie zaniedbywały cytologii. Moja wspaniała żona nie zrobiła ostatnio cytologii, już nawet nie pamiętam dlaczego. Uwierz mi, starałem się o tym pamiętać i jej przypominać. Nie ma dnia, żebym tego nie żałował. Żałuję, że nie mogę się z nią zamienić. Żałuję, że nie zaciągnąłem jej na to badanie” - kontynuował.

„Rozmawiałem z niektórymi z was tutaj, wiem, że niektóre nie miały cytologii przez wiele lat. To badanie trwa zaledwie kilka minut. Jestem świadomy, że nie jest ono najbardziej komfortowe, ale może ono uratować wasze życie”.

"Wiem, że to Boże Narodzenie i niektóre zdjęcia mogą cię przygnębiać, przepraszam, jeśli tak to odbierasz, ale musiałem pokazać, jak wyniszczający jest rak” - pisał mężczyzna.

"Podziel się tym postem ze swoimi przyjaciółmi i poproś ich, aby zrobili to samo, razem możemy pokonać raka i uratować życie. Nie pozwól kolejnej rodzinie przejść przez ból, który przeżywamy każdego dnia. Dziękuję”.