Poseł PO Sławomir Neumann zapowiedział obronę ukaranych za grudniowy protest w Sejmie posłów. Obiecał też, że nie będą oni "pozostawieni sami sobie". "Skorzystamy z każdej drogi prawnej, żeby zablokować te decyzje. To niebezpieczne, kiedy większość próbuje uciszać opozycję" - czytamy na Twitterze Platformy Obywatelskiej.
Przypomnijmy, że Marek Kuchciński ukarał posłów protestujących w Sejmie 16 grudnia, nakładając na nich kary finansowe.
Wśród ukaranych jest ośmiu posłów. Chodzi o wydarzenia, które rozegrały się w Sejmie po wykluczeniu z obrad posła Michały Szczerby. Poseł PO wszedł na mównicę z kartką, na której napisano "#WolneMediawSejmie". Następnie na uwagę o niezakłócania obrad zareagował słowami "panie marszałku kochany", po których został wykluczony z obrad.
W odpowiedzi na tę decyzję marszałka, posłowie opozycji zdecydowali o zablokowaniu sejmowej mównicy i tym samym o niedopuszczeniu do dalszych obrad.
W imieniu Platformy Obywatelskiej dziś na konferencji w tej sprawie głos zabrał Sławomir Neumann. Zdaniem posła decyzja marszałka Sejmu jest próbą zastraszenia posłów PO. Platforma ma podjąć wszelkie możliwe działania, by zablokować decyzję marszałka.
.@SlawekNeumann: PiS chce zastraszyć posłów, aby nie wyrażali swoich poglądów w #Sejm.ie. PO zrobi wszystko żeby zaskarżyć tę decyzję.
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) 24 marca 2017
.@SlawekNeumann: Skorzystamy z każdej drogi prawnej, żeby zablokować te decyzje. To niebezpieczne, kiedy większość próbuje uciszać opozycję
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) 24 marca 2017
