– Polacy w tym trudnym czasie powinni skupić się na zdrowiu i bezpieczeństwie swoim i swoich bliskich. O zapewnienie dostaw gazu nie muszą się martwić. PGNiG jest blisko Polaków, rozumie ich potrzeby i zawsze dba, by gazu nie zabrakło. To nasze najważniejsze zadanie – deklaruje prezes PGNiG, Jerzy Kwieciński.

Kierowana przez niego spółka stanęła w obliczu nowych wyzwań, na które nikt na świecie nie mógł być przygotowany. Epidemia koronawirusa mocno dotknęła zarówno Polaków, jak i mieszkańców innych krajów. Wiele firm zmuszonych było ograniczyć lub zawiesić swoją działalność. Są jednak takie sektory i przedsiębiorstwa w polskiej gospodarce, które muszą funkcjonować bez przerwy, ze względu na strategiczny charakter ich działalności. Jednym z nich jest Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Grupa PGNiG jest liderem na rynku gazu ziemnego. Nieprzerwanie dostarczając tani, bezpieczny i ekologiczny gaz ziemny, w istotny sposób przyczynia się do rozwoju polskiej gospodarki. Jednocześnie wywiera pozytywny wpływ na jakość życia klientów indywidualnych, którzy na co dzień korzystają z „błękitnego paliwa”. 

Bądźmy spokojni, gazu nie zabraknie

– Mamy przygotowane scenariusze na wypadek kryzysowych sytuacji. Szybko wdrożyliśmy dodatkowe procedury bezpieczeństwa. Zadbaliśmy szczególnie, by zabezpieczyć naszych pracowników, tak aby ciągłość wydobycia gazu i ropy naftowej oraz dostaw pozostała niezagrożona – uspokaja Jerzy Kwieciński.

Krajowe kopalnie gazu i ropy naftowej działają bez przerwy. Gaz w postaci skroplonej dociera metanowcami do Terminalu LNG im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu zgodnie z planem. Sieć dystrybucyjna działa bez zakłóceń. Dodatkowo, odpowiednią „poduszkę bezpieczeństwa” na wypadek nieprzewidzianych trudności zapewniają zapasy gazu zgromadzone w magazynach.

– Odbiorcy indywidualni i przemysłowi, polskie domy i firmy mają gwarancję stabilności dostaw – uzupełnia prezes Kwieciński.

Tak stabilna sytuacja nie byłaby możliwa bez zaangażowania i poświęcenia pracowników - tysięcy górników naftowych, wiertników, serwisantów, inżynierów i innych pracowników Grupy PGNiG – którzy nie mogą pracować z domu, lecz każdego dnia pracują w terenie, nadzorując sprawne działanie instalacji – wydobywczych i dystrybucyjnych. 

– Ich praca wiąże się z ogromną odpowiedzialnością. Dzięki ich wysiłkowi realizujemy wszystkie procesy produkcyjne zgodnie z planem, a gaz bez żadnych przeszkód dociera do polskich domów – ocenia Jerzy Kwieciński.

„Jesteśmy blisko Ciebie”

Spółka od lat konsekwentnie stawia na zacieśnianie więzi z lokalnymi społecznościami, a w czasie obecnego kryzysu pandemicznego jeszcze mocniej skoncentrowała się na tym obszarze działań. Szczególnie bliskie są dla PGNiG te regiony, w których firma prowadzi działalność poszukiwawczo-wydobywczą i gdzie mieszkają ich pracownicy oraz ich rodziny.

– Zawsze byliśmy blisko ludzi, zwłaszcza mieszkańców regionów, w których działamy. Wspieraliśmy i nadal wspieramy inicjatywy sportowe i kulturalne, włączamy się w lokalne działania edukacyjne. W tak trudnym okresie czujemy jeszcze większą odpowiedzialność za otoczenie, w którym pracujemy – mówi prezes PGNiG.

Ponad 6,5 mln dla szpitali

PGNiG skierowało pomoc tam, gdzie podczas walki z koronawirusem była ona szczególnie potrzebna - do placówek medycznych. Łączna wartość wsparcia ze strony spółki dla służby zdrowia przekroczyła do tej pory 6,5 mln zł. To wsparcie finansowe – przeznaczane przez szpitale na zakup sprzętu medycznego ratującego życie i środki ochrony personelu medycznego, ale także pomoc rzeczowa w postaci np. samochodów i respiratorów. Spółka realizuje w ten sposób ideę społecznej odpowiedzialności biznesu. Jej odzwierciedleniem jest dewiza przyświecająca wszystkim jej przedsięwzięciom - „Jesteśmy blisko Ciebie”.

Ponad 4 mln zł PGNiG przeznaczyło na pomoc dla szpitali koordynowaną przez Ministerstwo Aktywów Państwowych. Dodatkowe 2,5 mln zł w formie wsparcia finansowego i sprzętu medycznego trafiło do placówek służby zdrowia w miejscowościach i regionach, gdzie PGNiG prowadzi swoją działalność m.in. poszukiwawczo-wydobywczą – w Zielonej Górze, Ostrowie Wielkopolskim, Kościanie, Dębnie, Świebodzinie, Sanoku, Jaśle, Toruniu, Łomży, Cieszynie, Wołominie, do Wojskowego Instytutu Medycznego, a także do Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego oraz Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie. Te dwie ostatnie placówki medyczne zlokalizowane są w bliskim sąsiedztwie centrali PGNiG na warszawskiej Woli.

– Było dla nas oczywiste, że nasze wsparcie powinno dotrzeć przede wszystkim tam, gdzie mamy sąsiadów, z którymi łączą nas szczególne relacje, oraz gdzie żyją nasi pracownicy, ich rodziny i bliscy – uzasadnia prezes Kwieciński. 

Ale pomoc kierowana jest nie tylko do szpitali. Kilkudziesięciu pracowników PGNiG Obrót Detaliczny, którzy na co dzień obsługują infolinię dla klientów, w tym trudnym okresie wspiera działanie infolinii NFZ o koronawirusie. PGNiG zaangażowało się finansowo w uruchomienie kanału wideo o wirusie dla osób głuchych. Ponadto Fundacja PGNiG m.in. wsparła produkcję programów edukacyjnych w TVP oraz dostarcza paczki powstańcom warszawskim.

Spółka stale monitoruje sytuację w kraju i będzie starała się odpowiadać na pilne potrzeby związane z walką z epidemią aż do jej wygaśnięcia.

"Na pomoc dla szpitali przeznaczyliśmy łącznie ponad 6,5 mln złotych. To także forma podziękowania lekarzom, pielęgniarkom i ratownikom medycznym"

Jerzy Kwieciński, Prezes PGNiG