Dziś na stronie wirtualnemedia.pl pojawił się tekst pt. Jan Pospieszalski wytknął marszałkowi Senatu obecność na gali 25-lecia Polsatu. „U bohatera ‘Resortowych dzieci’”. Tekst w którym mamy do czynienia ze 100 procentową manipulacją, przekłamaniem, nieprawdą!
Chodzi o fragment:
Fronda musiała też po przegranym procesie przeprosić Monikę Olejnik oraz usunąć z „Resortowych dzieci” nieprawdzie informacje o dziennikarce. Natomiast według wyroku pierwszej instancji wydawca i autorzy książki mają przeprosić Piotra Bachurskiego, wydawcę „Warszawskiej Gazety” i „Gazety Finansowej”, oraz zapłacić mu 80 tys. zł zadośćuczynienia. Firma zapowiedziała złożenie odwołania.
A prawda, którą nie chcą publikować Wirtualne Media wygląda tak:
Pani Monika Olejnik nie wygrała żadnego procesu, została zawarta ugoda i nie zostały usunięte z książki żadne fragmenty, które dotyczyły Moniki Olejnik!
Dla przypomnienia oświadczenie Prezesa Wydawnictwa Fronda Michała Jeżewskiego dotyczącego tej manipulacji z roku 2014:
Wyrażam sprzeciw wobec dezinformacji, jaką na swoim profilu facebookowym umieściła wczoraj (27.11.2014 r.) p. Monika Wasowska/Olejnik (negocjacje prowadziłem z p. Moniką Wasowską – dlatego też używam podwójnego nazwiska). Pani redaktor napisała Wygrałam z Frondą, wydawcą „Resortowych dzieci”.
Fakty wyglądają następująco:
21 listopada 2014 roku w Sądzie Okręgowym w Warszawie podpisałem z przedstawicielem p. Wasowskiej/Olejnik wynegocjowaną wcześniej ugodę. Efektem negocjacji są przeprosiny w dziennikach „Rzeczpospolita”, „Gazeta Polska Codziennie” oraz w tygodniku „wSieci”. W tekście ugody p. Wasowska/Olejnik oświadcza, że umieszczenie tych przeprosin wyczerpuje wszelkie jej roszczenia związane z wydaniem przez moją oficynę książki ”Resortowe dzieci. Media”.
Po przeczytaniu wpisu p. Wasowskiej/Olejnik żałuję mojej ugodowej decyzji. Miałem nadzieję, że są sytuacje kiedy zwaśnione strony mają szanse zachować się godnie. Siadamy do stołu, negocjujemy, informujemy o wynikach naszego kompromisu. Zachowanie p. Wasowskiej/Olejnik podważa moją wiarę w możliwość prowadzenia rozmów ponad podziałami. Jednak nieprawdą jest, że „Monika Olejnik pozwała wydawnictwo Fronda za umieszczenie jej wizerunku na okładce”, że „Monika Olejnik wygrała proces”, że „zgodnie z orzeczeniem sądu”. Również portal wyborcza.pl informuje o wygranej p. Moniki na podstawie wyłącznie jej wpisu na facebooku. A przecież wystarczyło sprawdzić te informacje w sądzie lub u mnie w redakcji.
Kolejna nieprawda jaką rozsiewa porta wirtualnemedia.pl to ta, że autorzy książki mają przeprosić Piotra Bachurskiego, wydawcę „Warszawskiej Gazety” i „Gazety Finansowej”, oraz zapłacić mu 80 tys. zł zadośćuczynienia.
Prawda jest taka, że jedna z autorek książki "Resortowe Dzieci" Dorota Kania wygrała prawomocnie proces karny z Panem Bachurskim.