W południowo-wschodnim regionie Australii szaleje burza piaskowa. W sieci pojawiły się filmy przerażające nagrania! ZOBACZ SAM.
Na filmach widać ogromną pomarańczową chmurę dosłownie pochłaniającą miasto.
Louise Turner, która prowadzi biznes niedaleko White Cliffs, powiedziała w rozmowie z portalem news.com.au, że nawałnica wiatr wiejący z prędkością do 140 kn/godz zniszczył jej owczarnie i budynki, w których strzyże się zwierzęta.
– Każdy tutaj przeżył coś trudnego. Pocieszam się tylko tym, że inni przechodzą przez to samo - mówi Turner.
The outback town of White Cliffs has been turned brown by a massive dust storm. The small community was covered as the storm swept across western NSW yesterday afternoon thanks to high winds. #WhiteCliffs #7News pic.twitter.com/T8STlZArY9
— 7 News Sydney (@7NewsSydney) 7 listopada 2018
Według synoptyków burze piaskowe występują częściej podczas suszy."To dlatego, że okresowe burze, które przechodzą nad krajem, podrywają mokrą wierzchnią warstwę gleby i niosą ją przez jałowe tereny" - czytamy na stronie Weatherzone.
Horrific dust storm yesterday #auspol #NSWPOL #WhiteCliffs pic.twitter.com/4s1NXqfa5x
— Fair Dinkum Terry Australis (@AustralisTerry) 7 listopada 2018
White Cliffs NSW hit by means of mud typhoon all over drought https://t.co/yE7L75SjHk pic.twitter.com/Ki4xp8Ki7S
— Viral News Now (@ViralNewsNow1) 7 listopada 2018
