Jak informuje Mateusz Kijowski, marsz wyruszy spod dawnej siedziby KC PZPR i przejdzie pod siedzibę PiS. Temu skandalicznemu marszowi przeciwstawia się grupa osób faktycznie w trakcie stanu wojennego poszkodowana.

– Byli ubecy i esbecy próbują przekonać opinię publiczną, że to oni są pokrzywdzeni przez system – powiedział portalowi niezalezna.pl Wojciech Woźniak inicjator protestu.

Pikieta protestacyjna przeciwko marszowi rozpocznie się o godz. 16. na skrzyżowaniu ul. Kruczej z Alejami Jerozolimskimi w Warszawie.
–Wiem, że Kluby Gazety Polskiej z całej Polski przyjadą do Warszawy. Zapraszamy wszystkich, którzy uważają tak jak my, aby pojawili się w tym miejscu by zaprotestować
– dodaje Woźniak.

W 35. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego manifestację zapowiedziało również Prawo i Sprawiedliwość. Odbędzie się ona na Placu Trzech Krzyży i w przeciwieństwie do lat poprzednich nie będzie miała charakteru marszu.