"On" to wyraźnie chory lub niepełnosprawny mężczyzna (w komentarzach czytamy np. o porażeniu mózgowym czy udarze), który wykrzykuje wulgarne słowa pod adresem polityków PO. 

– Jak można doprowadzić do tego, żeby czteroletnie dzieci były uczone masturbacji? Co ta szm*** robi? Filmujcie, k***y, PO-wskie szmaty. Ja się tego nie boję- wykrzykuje mężczyzna.

W tle słychać rechoty i okrzyki. Poseł Pomaska udostępniony filmik okrasiła komentarzem: „On też głosuje. A Ty?”

Po fali krytyki polityk usunęła wpis. Niestety albo stety, w Internecie nic nie ginie. Film z takim komentarzem nie tylko dehumanizował wyborców przeciwnej opcji, na co zwracali uwagę internauci, ale również najprawdopodobniej przedstawiał chorego człowieka, co widać już po samym wyglądzie mężczyzny. 

Niestety, wśród komentarzy, że mężczyzna jest chory, pojawiają się również i te sugerujące, że jest "typowym wyborcą PiS" albo ogląda za dużo telewizji publicznej. Niektórzy zwolennicy posłanki PO posunęli się nawet do tego, aby wstawiać kolejne filmiki z tym mężczyzną i dalej przekonywać, że jego zachowanie wynika z oglądania TVP. Nasuwa się pytanie, czy powykręcane ręce też?

Jak widać, PO niczego się nie nauczyła i dalej uprawia politykę jak w 2011 r., kiedy to agresywny "obrońca Krzyża", Andrzej Hadacz, który kilka lat później okazał się zwykłym prowokatorem i z miesięcznic smoleńskich przeniósł się na parady równości i marsze KOD, pojawił się w spocie "Oni też pójdą na wybory". PO dalej stosuje te same brudne zagrywki. Usunięcie wpisu, niestety, nie jest równoznaczne z przeprosinami.

Mieszkam na wsi. Wiem jak jest. Pan jest chory. Uważam, że nie powinien być nagrywany. A zamieszczenie tego filmu szkodzi wizerunkowi pani poseł. IMHO. Ja czuję niesmak

— Dorota W. (@Dorota71328538) June 14, 2020

Widać że za dużo TVP ogląda ten Pan pic.twitter.com/eH2AcAQFo4

— Adam (@Adamfartt) June 15, 2020