Przejdź do treści
Okna życia szansą dla dzieci. Ratunek dla najmłodszych
Henryk Przondziono/foto Gość

Od 2006 roku, gdy powstało w Polsce pierwsze okno życia, uratowanych zostało sto kilkadziesiąt noworodków.

Pierwsze okno życia zostało otwarte w Krakowie w 2006 roku. Zaopiekowały się nim siostry nazaretanki. Do dziś przyjęły w nim ponad dwadzieścioro dzieci. 

Dwa lata później przyszedł czas na Warszawę. Przy ulicy Hożej w Warszawie franciszkanki Rodziny Maryi zaoferowały miejsce dla niechcianych noworodków.

– Wydawało się, że to będzie symbol: otwarcia na życie, tego, że jako społeczeństwo możemy zaopiekować się i pokochać każde dzieciątko – powiedziała s. Irena, która dyżuruje przy oknie. 

– Przyjęłyśmy już osiemnaścioro dzieci. W sierpniu zaopiekowałam się dwugodzinną Zuzią, mama zostawiła karteczkę o czasie narodzin. Dwa lata temu powitałam w oknie Kubusia – opowiada s. Irena, dodając, że te imiona są nadawane tylko na chwilę. Adopcyjni rodzice mogą je zmienić.

Usunięto obraz.

Siostry po przyjęciu dziecka natychmiast informują pogotowie i policję. Jeśli trzeba ogrzewają dziecko, są przygotowane do nakarmienia i napojenia.

Po kilkunastu minutach dziecko trafia w ręce ratowników medycznych i lekarzy. 

Karetka zabiera dziecko do szpitala na badania. Policja spisuje protokół. Następnie maluch trafia do placówki preadopcyjnej i gdy ureguluje się jego sytuacja prawna to rodzi się po raz kolejny. Dla nowej, adopcyjnej rodziny.

– Polacy rozumieją ideę okien życia jako umożliwiających pozostawienie dziecka w sposób dyskretny i anonimowy w bezpiecznym miejscu – mówi dr Marek Kawa, inicjator powstania okna życia w Opolu.

gosc.pl

Wiadomości

W jaki sposób Trzaskowski spróbuje przekonać do siebie konserwatywnych wyborców?

Raport ONZ: dramatyczne statystyki przemocy wobec kobiet

Lebron utrzymuje wysoką formę przez całą karierę, bo...

Samolot transportowy DHL spadł na budynek mieszkalny

Prawie 300 tys. dłużników alimentacyjnych. Ich liczba stale rośnie

Poniedziałek zapowiada się słonecznie [POGODA]

Policjantka w Kanadzie wyraziła swoje poglądy. Kazali jej odejść

Prezydentem Urugwaju Yamandu Orsi. Frekwencja w II turze 90 proc.

17 osób zginęło w katastrofie autobusu. Spadli z urwiska

Burza Bert uderzyła w Europę. Chaos w Wielkiej Brytanii i Irlandii

NATO wzmacnia ochronę podwodnej infrastruktury krytycznej

I tura wyborów w Rumunii. Prorosyjski kandydat na czele

Atak rosyjskich dronów na Kijów

Protest w Nowym Sadzie. "Bulwar zakrwawionych rąk"

Rosja jest wyjątkowo agresywna w cyberprzestrzeni

Najnowsze

W jaki sposób Trzaskowski spróbuje przekonać do siebie konserwatywnych wyborców?

Prawie 300 tys. dłużników alimentacyjnych. Ich liczba stale rośnie

Poniedziałek zapowiada się słonecznie [POGODA]

Policjantka w Kanadzie wyraziła swoje poglądy. Kazali jej odejść

Prezydentem Urugwaju Yamandu Orsi. Frekwencja w II turze 90 proc.

Raport ONZ: dramatyczne statystyki przemocy wobec kobiet

Lebron utrzymuje wysoką formę przez całą karierę, bo...

Samolot transportowy DHL spadł na budynek mieszkalny