Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydaje ostrzeżenia przed upałami w Polsce; głównie północno-zachodniej. Po południu możemy spodziewać się gwałtownych burz. W kolejnych dniach pogoda nie odpuści!
Wyż Quennie znad Rosji "pompuje" do nas upalne masy powietrza znad Turcji, Morza Czarnego i wschodnich Bałkanów.
Mieszkańcy zachodniej Polski odnotują nawet 31 st. C w cieniu. W pasie od Gorzowa po Zieloną Górę mogą być nawet 33 st. C. Oznacza to, że w słońcu odczuwalna temperatura będzie osiągać zawrotną wartość 40 st.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w ostrzeżeniach i prognozach alertów zakłada wystąpienie niebezpiecznych warunków atmosferycznych niemal w całej Polsce.
Ostrzeżenia pierwszego stopnia przed upałami do środy rano dotyczą woj. pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, lubuskiego i wielkopolskiego.
Wydano również ostrzeżenie dot. gwałtownych burz. Chodzi o woj. warmińsko-mazurskie, podlaskie, mazowieckie, lubelskie, podkarpackie, małopolskie, śląskie, opolskie i dolnośląskie.
Noc będzie bardzo ciepła, a środa ponownie gorąca. Dopiero w czwartek aura zmieni się w większej części kraju. Choć na południu wciąż może być upalnie.