Od dopalaczy wciąż giną ludzie! 3 kolejne ofiary na Śląsku

Trzy osoby zmarły na terenie powiatu mikołowskiego (Śląskie), prawdopodobnie po zażyciu dopalaczy – podała w czwartek śląska policja. Zmarli to 35-letnia kobieta oraz dwaj mężczyźni w wieku 22 i 23 lat. Mikołowscy funkcjonariusze pracują nad wyjaśnieniem okoliczności ich śmierci.
Policja przypomina i przestrzega, że dopalacze to poważne zagrożenie nie tylko dla zdrowia, ale i życia.
Są to substancje działające na ośrodkowy układ nerwowy, wpływające negatywnie na pracę mózgu.
Mogą mieć postać tabletek, proszków, mieszanin ziół, suszu, kadzidełek, czy naklejek tzw. "tatuaży".
Sprzedawane w sklepach lub przez internet pod nazwą artykułów kolekcjonerskich, często z umieszczonym komunikatem "produkt nie do spożycia" są śmiertelnie niebezpiueczne.
Ich skład chemiczny nie jest znany, może podlegać modyfikacjom. Nigdy też nie wiadomo, jak po ich zażyciu zareaguje konkretny organizm - dlatego często lekaże mają duży problem z pomocą osobom, które je zażyły i znalazły się w szpitalu.
Śląscy policjanci apelują, by w razie podejrzenia, że mamy do czynienia z osobą pod wpływem dopalaczy, natychmiast wezwać pomoc lekarską oraz o sytuacji powiadomić policję.
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Kurzejewski: obecni rządzący chcą przyzwyczaić Polaków, że drony będą spadać, że jest niebezpiecznie
Amerykański ośrodek analityczny zbadał sprawę rosyjskich dronów nad Polską. Podaje, jaki był cel Kremla
Morawiecki apeluje do rządu Tuska: czas na deregulację polskiego prawa i zamówień MON na rzecz polskiego sektora dronowego
Najnowsze

Błaszczak krytykuje wpis Sikorskiego: trzeba wykorzystać sytuację do tego, żeby zbudować Fort Trump

Wojciechowska van Heukelom: niedouczony młodzieniec Jaskulski powinien zostać ukarany!

PILNE: Trump potwierdza zatrzymanie podejrzanego o zabójstwo Charliego Kirka

Uwolnieni więźniowie polityczni Łukaszenki w Wilnie dziękują za wsparcie

Kurzejewski: obecni rządzący chcą przyzwyczaić Polaków, że drony będą spadać, że jest niebezpiecznie

Amerykański ośrodek analityczny zbadał sprawę rosyjskich dronów nad Polską. Podaje, jaki był cel Kremla
