Pomyłka dyżurnego mogła skończyć się katastrofą. Duże opóźnienia pociągów w Małopolsce
Błąd dyżurnego ruchu spowodował dziś niebezpieczną sytuację na torach w Małopolsce. Dwa pociągi jadące z dwóch różnych stron zostały skierowane na jeden tor. „Sytuację bada specjalnie powołana do tego zdarzenia komisja kolejowa" - przekazała Justyna Moskalewicz-Aderek z PKP Intercity. Wskutek tej sytuacji pasażerowie wszystkich przewoźników mierzą się z dużymi opóźnieniami.
Składy na trasie Kraków - Warszawa mają w sobotę duże opóźnienia. Np. pociąg Sienkiewicz z Krakowa do Olsztyna ma 127 minut spóźnienia.
W Raciborowicach - między Krakowem a Miechowem - od pewnego czasu trwają prace kolejarzy i tam pociągi muszą jechać jednym torem. To właśnie w tym miejscu doszło do pomyłki dyżurnego, wskutek której dwa pociągi skierowano na jeden tor.
Na stacji Raciborowice dwa pociągi PKP Intercity: ‘Karłowicz’ i ‘Jadwiga’ zostały ustawione na jednym torze z dwóch różnych stron” - powiedziała w rozmowie z RMF FM Justyna Moskalewicz-Aderek z PKP Intercity.
Dodała, że „sytuację bada specjalnie powołana do tego zdarzenia komisja kolejowa”.
PKP Intercity informuje także, że ruch powinien wrócić do wartości rozkładowych w ciągu dzisiejszego dnia.
Źródło: Republika. RMF FM
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
