Aby lepiej zobrazować skalę problemu, organizacja stworzyła fikcyjne "miasto" nazwane Biedańsk, którego populacja przekracza liczbę mieszkańców Warszawy. Wśród "mieszkańców" Biedańska jest ponad 500 tys. dzieci i 400 tys. seniorów.

Autorzy raportu wskazują, że sytuacja jest najgorsza od 2015 roku. Rosnące koszty życia, inflacja, brak dostępu do podstawowych usług oraz wykluczenie komunikacyjne powodują, że wiele osób nie stać na podstawowe zakupy, leki czy ogrzewanie. Blisko połowa Polaków żyje na progu minimum socjalnego, a średni miesięczny dochód po odliczeniu kosztów utrzymania wynosi zaledwie 533 zł.

Problem szczególnie dotyka dzieci – liczba najmłodszych żyjących w skrajnym ubóstwie wzrosła o 32% w ciągu roku, osiągając ponad 522 tys. W raporcie podkreślono, że "godne życie" dla Polaków oznacza przede wszystkim możliwość realizacji podstawowych potrzeb: zakupu żywności, leków oraz opłacenia rachunków. Jednak coraz więcej osób traci tę podstawową godność.

Źródło: Polsat News/Szlachetna Paczka