– Polska Fundacja Narodowa służy do promowania dobrego, świetnego wizerunku Polski w świecie i to jest jej podstawowy cel, ale bardzo dobrze, że pan o to pyta, dlatego, że w ostatnim czasie wielu Polaków, wiele instytucji uważało, że PFN służy absolutnie do wszystkiego. Jeżeli coś nie zostało zrobione, coś nie zostało wykonane, to natychmiast odium spadało na PFN - powiedział Filip Rdesiński. 

– Natomiast jest takie chyba wrażenie, że PFN ma się zajmować każdym aspektem, związanym z kulturą, historią, czy jakimiś sprawami międzynarodowymi. Od tego jest szereg instytucji państwa polskiego, różnego rodzaju fundacji. PFN przede wszystkim zajmuje się dużymi projektami. Chcemy robić duże produkcje kinowe, które, w których będziemy pokazywać polską historię – dodał prezes. 

– Myślę, że te duże projekty na pewno będziemy kontynuować, natomiast jeżeli mówimy o pewnej zmianie, pewnym nowym otwarciu, to ja chciałbym przede wszystkim dwie rzeczy polepszyć. Po pierwsze komunikacja - to jest niezwykle ważna rzecz. Chcemy na pewno być dużo bardziej aktywni w sferze "socjal mediów", bo dzisiaj pierwszym źródłem dotarcia do odbiorcy w Polsce i za granicą, ale przede wszystkim za granicą jest właśnie internet - różnego rodzaju portale społecznościowe. Tam musimy być bardzo aktywni. Myślę, że tę działalność trzeba rozszerzyć i to jest pierwsza rzecz. Druga rzecz - my bardzo mocno skupiamy się na projektach historycznych i one są niezwykle ważne - ale trzeba też pokazywać tę naszą codzienność. To jest może przykre, co powiem, ale np. w Hiszpanii, we Włoszech, czy w USA, wielu ludzi myśli jeszcze, że w Polsce, po ulicach chodzą białe niedźwiedzie. Ten obraz Polski, jako państwa, z Europy wschodniej, z czasów komunizmu, trzeba przełamać. Dzisiaj Polska jest krajem nowoczesnym - podkreślił. 

– Będziemy kontynuować te projekty, które w tej chwili są. Ja oczywiście muszę się też z większością tych projektów, w szczegółach zapoznać. To jest mój cel na pierwsze dni urzędowania. Natomiast mam też swoją wizję i chcę ją realizować. Ta wizja to jest m.in. otworzenie się na to, żeby np. oczami "ciekawych twórców" z zagranicy, pokazywać Polskę. Pokazywać jej współczesność, ale też tą ciekawą historię, która jest fundamentem naszego sukcesu. Sukcesu gospodarczego, który dzisiaj mamy, bo nie jest tak, że ten sukces gospodarczy, to, że dzisiaj Polska jest jednym z liderów gospodarczych w Europie, wzięło się z niczego. To jest nasz duch, nasza mentalność, która kształtowała się poprzez różnego rodzaju ciężkie wydarzenia historyczne, które też trzeba pokazywać - mówił Rdesiński. 

– Przede wszystkim jakością i ilością ciekawych projektów. Mam nadzieję, że państwo w najbliższym czasie zobaczycie to nowe otwarcie. Chcemy z państwem, z Polakami się komunikować. Bo fundacja służy także do tego, aby w Polsce budować naszą historyczną świadomość tego, że jesteśmy dumnym, wspaniałym i nowoczesnym narodem - kontynuował nowy prezes.