Trójmiejska „Wyborcza” donosi, że radni Platformy Obywatelskiej wymyślili w końcu odpowiednie zajęcie dla Lecha Wałęsy. Wg nich, powinien on... zapowiadać przystanki w tramwajach. Były prezydent pomysłem zachwycony, gorzej z internautami.
Gdańscy radni Platformy Obywatelskiej chcą, by Lech Wałęsa informował podróżujących o przystankach związanych z "Solidarnością".
Jak donosi gazeta.pl były prezydent się zgodził i to bardzo chętnie.
Na wieść o takim pomyśle w sieci zawrzało. Użytkownicy Twittera zaproponowali nawet szereg wypowiedzi, których warto byłoby użyć do tego przedsięwzięcia.
Niektóre z nich są naprawdę interesujące.
Komunikaty będą zaczynać się od słów: "Donoszę, że zbliżamy się do przystanku..."
— Marcin Węgierski (@Mar_Wegi) 1 czerwca 2018
ciekawa ścieżka kariery.... prezydent RP, Mędrzęc Europy, lektor tramwajowy...
— Joanna JS (@Joanna_J_S) 1 czerwca 2018
przystanek komenda miejska - nie chcem wysiadać ale muszem
— Michał Pilch (@DSL_power) 1 czerwca 2018
Przystanek Okopowa ABW, dawniej SB, tam dobrze znajom mnie.
— Mrówa (@MarekZawadzki1) 1 czerwca 2018
Najlepiej jakby zapowiadał przystanki koło komendy MO
— ElPolacco (@el_polacco) 1 czerwca 2018
— karmelowy markiz (@mama61564033) 1 czerwca 2018
