Poseł Sławomir Nitras lubi publikować na Facebooku filmy ze swoimi przemyśleniami. Niedawno pochwalił się kolejnym, na którym chwali przepisową jazdę kanclerz Angeli Merkel po Warszawie i nawołuje polskich polityków do brania z niej przykładu. Poseł Nitras zapomniał chyba o ty, że sam znany jest z ekscesów na drodze.
– Niemieccy politycy jadąc kolumnami jeżdżą przepisowo. Dedykuję to wszystkim polskim VIP-om, którzy korzystają ze służbowych aut – powiedział na filmiku Nitras.
W rozmowie z TVP Info kpt. Grzegorz Bielski z Zespołu Komunikacji Medialnej i Społecznej BOR potwierdził jednak, że za prędkość na drodze zagranicznych gości w Polsce odpowiadają polskie służby.
– Odpowiedzialność za to spoczywa po stronie przyjmującej – powiedział Grzegorz Bielski.
Problemy z przestrzeganiem przepisów na drodze
Co ciekawe, pouczający poseł Sławomir Nitras sam niejednokrotnie miał problem z przestrzeganiem przepisów na drodze. Chodzi tu m.in. o zdarzenie z 2006 roku, kiedy to Nitras prowadząc służbowy samochód swojego kolegi, doprowadził do wypadku.
– Jechałem zbyt szybko, nie dostosowałem prędkości jazdy do warunków panujących na drodze – tłumaczył wówczas poseł.
W 2009 roku poseł Nitras otrzymał też pouczenie za jazdę na wstecznym biegu na niemieckiej autostradzie do ominiętego zjazdu z trasy. W 2012 roku w Szczecinie przekroczył też dopuszczalną prędkość na drodze, ale wtedy chronił go immunitet.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]
