Konfliktu wewnątrz Platformy Obywatelskiej ciąg dalszy. Stefan Niesiołowski komentując wyrzucenie z PO Kamińskiego, Protasiewicza i Huskowskiego powiedział, że jest to "decyzja fatalna, bardzo zła", która "obciąża Grzegorza Schetynę". – Grzegorz Schetyna się okazuje bardzo złym przywódcą – dodał poseł PO.
Wczoraj Zarząd Krajowy PO zdecydował o wykluczeniu Michała Kamińskiego, Jacka Protasiewicza i Stanisława Huskowskiego. Głównym powodem usunięcia Protasiewicza i Huskowskiego miało być szkodzenie wizerunkowi partii, a także działanie na szkodę PO. Z kolei Kamiński miał narazić się brakiem konsultacji z partią odnośnie swoich wystąpień medialnych. Decyzję podjęto niemal jednomyślnie. CZYTAJ WIĘCEJ
Według Niesiołowskiego taka decyzja "szkodzi Platformie". Jak dodał, "wyrzucenie trzech zasłużonych, wybitnych posłów bez żadnego racjonalnego uzasadnienia było ciężkim błędem". – Jest list do zarządu, że grupa posłów, nie chcę podawać nazwisk, bo to jeszcze za wcześnie, zwraca się do zarządu o zmianę tej decyzji – dodał.
Ponadto poseł PO jawnie zaatakował Grzegorza Schetynę, którego określił mianem "złego przywódcy". – PO zawsze była partią demokratyczną, PO Donalda Tuska była partią, w której były różne poglądy i siła Platformy to demokracja. Ewa Kopacz bardzo dzielnie występowała, osamotniona w tym zarządzie w pełni kontrolowanym przez Schetynę, który właściwie ma tam samych swoich zauszników – stwierdził.
