Niemiecka propaganda wygrywa na Zachodzie. „Nasze Matki, Nasi Ojcowie” zdobywcą nagrody Emmy
„Nasze Matki, Nasi Ojcowie” – propagandowy niemiecki film niwelujący odpowiedzialność tego narodu za zbrodnie popełnione w czasie II Wojny Światowej i szkalujący pamięć żołnierzy Armii Krajowej zdobył Międzynarodową Nagrodę "Emmy".
Nagroda została wręczona dziś w Nowym Jorku. Film zwyciężył w kategorii "mini-seria".
Do przyznania nagrody odniósł się mecenas Piotr Duber, który złożył wniosek do prokuratury niemieckiej o wszczęcie postępowania o zniesławienie Armii Krajowej i jej żołnierzy w związku z filmem oraz materiałami prasowymi z nim związanymi.
– Wolność sztuki, słowa i prasy zwyciężyła nad prawem do godności i dobrego imienia – ocenił.
Nie można się dziwić, że tego rodzaju wersje historii akceptowane są na świecie skoro do propagowania filmu i zawartych w nim tez przyczyniła się sama Telewizja Polska. Szerząc kłamliwą niemiecką propagandę na kanale TVP 1 wyemitowała serial „Nasze matki, nasi ojcowie” w dniach 17-19 czerwca 2013 roku. Zgromadził przed ekranami średnio 3,4 miliona widzów.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Za zbrodnie wojenne płacić nie chcą, ale na placówkę podkreślającą niemieckość Górnego Śląska kasę znajdą
Jarosław Kaczyński w Kwidzynie: Polska w kryzysie przez rząd zewnętrzny
Mrowińska: „Pediatra ministrem obrony? W USA to byłaby nie do pomyślenia farsa”
