Abp Gądecki powiedział w homilii, że cała godność władzy wynika tylko i wyłącznie stąd, iż pełni ona swoje zadania w granicach porządku moralnego, którego źródłem i celem jest Bóg.

Przewodniczący Episkopatu Polski nawoływał, by w setną rocznicę odzyskania niepodległości najpierw oddać cześć polskiemu domowi czasu zaborów, jego staraniom na rzecz podtrzymania miłości do ojczyzny.

- Wyrażamy nasze uznanie wszystkim organizatorom pracy u podstaw, którzy krzewili gospodarność, pracowitość, oświatę pośród uboższej ludności i przygotowywali ją do konkurencji z zaborcami. Oddajemy szacunek wszystkim twórcom ówczesnej kultury, która kształtowała dusze Polaków gwarantując im zachowanie tożsamości, dziękujemy duchowieństwu, które pracowało wówczas nad świętością ludu polskiego, a przede wszystkim oddajemy chwałę tym, którzy w kolejnych pokoleniach walcząc z zaborcami złożyli najwyższą ofiarę krwi - powiedział abp Gądecki.

- Najpierw trzeba uśmierzyć agresję łagodnością, dopiero wtedy można odwoływać się do prawdy i sprawiedliwości. W przeciwnym razie przemoc zrodzi dalszą przemoc i powstanie zamknięte koło zła - mówił abp Stanisław Gądecki.

Odśpiewaniem hymnu narodowego rozpoczęła się uroczysta Msza św. w Świątyni Opatrzności w Warszawie pod przewodnictwem nuncjusza abp. Salvatore Pennacchio . Uczestniczą w niej przedstawiciele Episkopatu Polski i najwyższych władz państwowych, w tym prezydenta RP @AndrzejDuda pic.twitter.com/JjOFQ9zjp0

— EpiskopatNews (@EpiskopatNews) 11 listopada 2018

- Niech Bóg błogosławi Polsce – zakończył nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio

(fotografie: Telewizja Republika dzięki uprzejmości TVP)