Nie reagował na wołanie. Sąsiad znalazł go w studni
Mężczyznę w studni znalazł jego sąsiad, który powiadomił służby. Strażacy na miejscu wydostali mężczyznę z pułapki, jednak nie udało się go uratować. Po godzinnej reanimacji stwierdzono zgon u 56-latka z Michałowa. Policja bada okoliczności śmierci.
Mężczyzna nie reagował na wołanie sąsiada, więc ten postanowił wezwać służby. Po zdjęciu dwóch kręgów studni udało się wyciągnąć poszkodowanego, jednak stwierdzono u niego brak czynności życiowych - mówi, portalowi ostrzeszowinfo.pl, mł. bryg. Tomasz Jabłoński ze straży pożarnej w Ostrzeszowie.
56-latka reanimowali strażacy, następnie ratownicy medyczni. Po godzinnej reanimacji stwierdzono zgon u mężczyzny.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim Maciej Meler przekazał, że Prokuratura bada przyczynę śmierci 56-latka, którego znaleziono w studni. Ciało zabezpieczono do sekcji.
