Neo-TVP w panice po słowach prezydenta o "wieszaniu za zdradę". Paranoiczne komentarze

W środę prezydent Andrzej Duda pytany w wywiadzie dla Klubu Jagiellońskiego, Otwartej Konserwy i Nowego Ładu o potrzebę przeprowadzenia „resetu” w wymiarze sprawiedliwości krytykował część środowiska sędziowskiego, która - jak mówił - „opowiada się po jednej ze stron sporu politycznego”. Jednak sprawa ta w żaden sposób nie zainteresowała media głównego nurtu, które przyczepiły się komentarza prezydenta o karze wieszania za zdradę i - jak choćby nielegalnie przejęta TVP - starają się przekonywać swoich odbiorców, że są one zapowiedzią przyszłych prześladowań przeciwników PiS-u.
Pytany o sytuację w sądownictwie, prezydent wyraził przekonanie, że potrzebna jest dalsza reforma wymiaru sprawiedliwości. Podkreślił, że „nie może być tak, że obywatel wie, jakie są poglądy sędziego”.
Jeśli dalej będzie postępowało szaleństwo wśród niektórych sędziów – bo to zaczyna być na krawędzi oszołomstwa – trzeba będzie dokonać oczyszczenia stanu sędziowskiego z ludzi, którzy przez lata pokazali, że się nie nadają do tego, żeby być sędziami, na skutek osobistych cech, które mają. Nie mogą sprawować wymiaru sprawiedliwości
– powiedział.
– Niedawno jeden człowiek powiedział do mnie bardzo brutalnie: „Wie pan, dlaczego w Polsce jest tyle zdrady i warcholstwa bezczelnego? Ponieważ dawno nikogo nie powieszono za zdradę”. - To straszne, ale w tych słowach jest prawda – zaznaczył prezydent Duda.
Słowa te spowodowały wybuch paranoi m.in wśród dziennikarzy neo-TVP, co można zaobserwować na poniższych fragmentach programu.
Słów Tuska nie pamiętają
Prezydent Andrzej Duda odpowiedział na X swoim krytykom, przypominając, że gdy o wieszaniu mówił Donald Tusk, to sympatyzujące z nim media milczały.
Delikatnie przypominam Państwu z KO i ich medialnym akolitom, kto pierwszy, już jakiś czas temu, mówił o wieszaniu. To Wasz lider a dziś premier Donald Tusk. Jakoś wówczas nie trzęśliście się z oburzenia
- zaznaczył prezydent.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X