Przejdź do treści
21:26 Litwa: lotnisko w Wilnie wieczorem wstrzymało ruch samolotów po wykryciu sygnałów mogących świadczyć o obecności w pobliżu balonów przemytniczych
20:25 Ukraina: były premier Mykoła Azarow został skazany zaocznie na 15 lat pozbawienia wolności i konfiskatę mienia za zdradę stanu i usprawiedliwianie rosyjskiej agresji przeciw Ukrainie
19:31 Kraków: dwa tramwaje zderzyły się wieczorem na ul. Bieńczyckiej. W wypadku poważnie ranny został jeden z motorniczych, a 34 pasażerów odniosło niegroźne obrażenia. Linia jest zablokowana, wprowadzono objazdy
18:45 Niemcy: Bundestag przegłosował rezolucję wzywającą rząd federalny do postawienia pomnika polskich ofiar niemieckiej okupacji w Polsce w latach 1939–1945
17:53 USA: prezydent Donald Trump ogłosił, że ułaskawił kongresmena Demokratów Henry'ego Cuellara oskarżonego o korupcję i działalność na rzecz władz Azerbejdżanu
16:25 Kielce: Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach do końca roku wstrzymał planowe przyjęcia z powodu nierozliczonych przez NFZ nadwykonań na kwotę 23 mln zł.
15:34 Rada Polityki Pieniężnej po raz kolejny obniżyła stopy procentowe o 0,25 pkt proc.
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Jastrzębie-Zdrój zaprasza na spotkanie z europosłem Patrykiem Jakim. 5 grudnia, godz. 15:30. Carbonarium, ul. Towarowa 7, Jastrzębie-Zdrój
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Gdynia zaprasza na spotkanie z dr. Adamem Chmieleckim. 5 grudnia, godz. 17:30, Cech Rzemiosła i Przedsiębiorczości, 10 lutego 33, I p., Gdynia
Wydarzenie 5 grudnia w Gorzowie Wielkopolskim odbędzie się wiec pod hasłem "Murem za Bąkiewiczem". Sąd Rejonowy, godz. 12:00, ul. Chopina 52, sala 119, Gorzów Wielkopolski
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Wejherowie zaprasza na wieczór poetycko-epicki, wystąpią: Paweł Piekarczyk, Piotr Szubarczyk, 6.12, godz.17, sala Jana Pawła II przy Kolegiacie Wejherowskiej ul. Kościuszki, Wejherowo
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Nowy Targ zaprasza na spotkanie z Adrianem Stankowskim i Leszkiem Galarowiczem, 6 grudnia, godz. 18:00, Hotel przy ul. Królowej Jadwigi 17, Nowy Targ
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza na spotkanie z Antonim Macierewiczem, 7 grudnia, godz.17:00, Aula Solidarności, ul. Łódzka 8/12, Częstochowa
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Dzierżoniów zaprasza na spotkanie z wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, Elżbietą Witek i senatorem Aleksandrem Szwedem, 7 grudnia, godz. 18.00, ul. Sportowa 1 (sala bankietowa), Bielawa
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Garwolinie oraz Starosta Powiatu Garwolińskiego zapraszają na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem Prezesem TV Republika, 12 grudnia, godz. 17, Starostwo Powiatowe, ul. Mazowiecka 26, Garwolin
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Gorzowie Wlkp. zaprasza na spotkanie z posłami PiS Dariuszem Mateckim i Mariuszem Goskiem, 12 grudnia, godz. 17:00, Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna ul. Sikorskiego 107, Gorzów Wlkp.
Wydarzenie Klub Gazety Polskie Łochów zaprasza na spotkanie z redaktorem naczelnym "GP", "GPC", prezesem TV Republika Tomaszem Sakiewiczem - 10.12 (środa), godz. 18:00, sala konferencyjna dworca w Łochowie
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Głogów zaprasza na projekcję filmu "Solidarni w więzieniu" połączone ze spotkaniem autorskim z Marią i Andrzejem Perlak, 12 grudnia, godz. 17.00, Sala Przy Kościele Św. Klemensa, ul. Sikorskiego 23, Głogów
Wydarzenie Ruch Obrony Granic zaprasza 13.12 (sobota) na protest "Stop Totalitaryzmom", godz. 15, przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów, Al. Ujazdowskie 1/3, Warszawa
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Toronto GTA zaprasza na spotkanie z byłymi działaczami opozycji antykomunistycznej, 14 grudnia, godz. 2 PM. Polskie Centrum Kultury im. Jana Pawła II, Mississauga, Kanada
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
Wydarz Klub "Gazety Polskiej" w Wejherowie zaprasza na wieczór poetycko-epicki, wystąpią: Paweł Piekarczyk, Piotr Szubarczyk, 6.12, godz.17, sala Jana Pawła II przy Kolegiacie Wejherowskiej ul. Kościuszki, Wejherowo

NIEZWYKŁE ROZWAŻANIA DROGI KRZYŻOWEJ! DZIŚ podążaj za Chrystusem na sam KRZYŻ!

Źródło:

W 12. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II na ulicach Krakowa odprawiona została akademicka Droga Krzyżowa pod przewodnictwem arcybiskupa metropolity Marka Jędraszewskiego. Blisko 20 tys. osób przeszło wraz z nim od kościoła św. Anny pod okno papieskie na ul. Franciszkańskiej 3. Nastrój refleksji i modlitwy został spotęgowany przez głębokie rozważania do poszczególnych stacji Drogi Krzyżowej, które przygotował ks. Dariusz Talik. Hasłem modlitwy były słowa z Księgi Izajasza (53, 11a) „Nasyci się światłem”.

Stacja I: Pan Jezus na śmierć skazany

„Oto się powiedzie mojemu Słudze, wybije się, wywyższy i bardzo wyrośnie” (Iz 52, 13)

Czy te słowa proroka Izajasza mogą korespondować z tym, co teraz się dzieje ze Sługą Pańskim? Nie powiodło Mu się. Nie wyrósł. Został zniszczony wyrokiem, interesami, pieniędzmi ważniejszymi niż zasady. Jest ciemno. Przeraźliwie. Rozpoczyna się droga klęski, usunięcia Go z listy ludzi, których głos jest ważny. Niezrozumiałe staje się to jedno… Jego postawa, gdy Go strącają. Jak wtedy w Nazarecie, gdy Go chcieli strącić z miasta… On przeszedł pośród nich i oddalił się (Łk 4, 29­–30). Jakaś niespotykana powaga towarzyszy wyrokowi. On się nie szarpie, nie skarży, nie krzyczy. Rozmawia z Piłatem z wielką godnością – jakiś niesłychany styl w takim momencie… Jakby na coś cierpliwie czekał. W takiej chwili wie, że prawdą są słowa: „Oto się powiedzie mojemu Słudze”. Bardziej wierzy słowu niż wszystkim wydarzeniom, które dzieją się wokół Niego.

O, Chryste, nieznane światło przebija ciemności, gdy patrzę teraz na Ciebie. Myślę o tylu bolesnych ciemnościach, w których zostałem poniżony, zlekceważony, odsunięty… Myślę o całej mojej szarpaninie, poczuciu klęski, panice… To się ze mną dzieje w takich momentach. Bardziej wierzę wydarzeniom niż Twoim słowom. Przez to brakuje mi cierpliwości, powagi i pewności, że zwyciężymy w Miłości. Pośród ilu sądów, oszczerstw, demonstrowanej mocy pieniądza, lekceważenia, trzeba być skoncentrowanym, by nie rzucić się w wir wydarzeń i nie pozwolić im dać się wciągnąć? Maryja usłyszała w Nazarecie, że urodzi kogoś, kto będzie wielki i nazwą go Synem Najwyższego, dziewięć miesięcy później porodziła w nędzy, uciekała przed nienawiścią Heroda, tułała się po Egipcie. Ileż w tym wszystkim było Jej koncentracji na Słowie Boga, któremu zaufała w takim odrzuceniu!

Ksiądz Arcybiskup: Jezu Chryste, prosimy, niech dzięki Twojej łasce płonie w nas światło bezgranicznej ufności Tobie, byśmy nie ulegli pokusie obojętności. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

 

Stacja II: Pan Jezus bierze krzyż na swoje ramiona

„Jak wielu osłupiało na Jego widok, tak nieludzko został oszpecony jego wygląd i postać jego była niepodobna do ludzi, tak mnogie narody się zdumieją…” (Iz 52, 14–15a)

Ten widok jest bardziej osłupiający niż moment zdumnienia, gdy wskrzesił dwunastoletnią dziewczynkę. Tam osłupieli, ponieważ doświadczyli mocy, której nie znali. Teraz widok jest jeszcze bardziej osłupiający, gdy On bierze krzyż, gdy wyciąga ręce po wszystkie ludzkie ucieczki, by je wziąć na siebie. Co robisz? Dlaczego? Przecież to nie twoja sprawa! Tymczasem On dotyka krzyża, który został porzucony przez ludzi. Oni właśnie mówili: „to nie moja sprawa”! Gdy trwa krwawa rzeź nienarodzonych dzieci, a temat zaczyna już nużyć intensywnością wyrażanych teorii, można powiedzieć: „to nie moja sprawa”, „ja nie zabijam”. Kiedy wymierzane są pociski wprost w rodzinę i małżeństwo, można usunąć się na bok i powiedzieć: „lepiej się nie wtrącać”. Ciemności nieprzenikliwe ucieczek i ta scena, kiedy Zbawiciel bierze na siebie te ucieczki. Nie krzyczy, nie zmusza, nie przezywa nikogo… Tylko w ciszy bierze krzyż. Bierze odpowiedzialność za wszystko, wiedząc, że będzie oszpecony przez niejeden komentarz.

O, Chryste, nieznane światło przebija ciemności, gdy patrzę teraz na Ciebie. Twoja postawa jest przejrzysta, wyraźna, jasna. Bierzesz krzyż, który powstał z krzyży porzuconych przez wielu w imię świętego spokoju. Bierzesz odpowiedzialność za to, co ważne. Myślę o tylu chwilach, które są ogromną pokusą, by pomyśleć: „to nie moja sprawa”, by w imię świętego spokoju nie przyznawać się do szacunku dla życia, do korzystania z sakramentów, do postu od mięsa w piątek… Promieniem światła są ludzie, którzy kochają Cię przez przejrzystość, wyrazistość postawy, a jednocześnie przez odpowiedzialność za życie, przez dźwiganie krzyża starania się o prawdę i dobro we wszystkim. Jak bardzo zdumiewa poważna rozmowa o życiu, o godności człowieka! Jak bardzo zdumiewa wierność wartościom tam, gdzie wszyscy traktują je z przymrużeniem oka! Jak zdumiewa odwaga tam, gdzie inni milczą wmieszani w tłum? Tak mnogie narody się zdumieją!

Ksiądz Arcybiskup: Jezu Chryste, prosimy, niech dzięki Twojej łasce płonie w nas światło przejrzystości, by nasze życie we wszystkim odsłaniało Twoją wolę. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

 

Stacja III: Pierwszy upadek pod krzyżem

„(…) królowie zamkną przed nim usta, bo ujrzą coś, czego im nigdy nie opowiadano, i pojmą coś niesłychanego” (Iz 52, 15b)

Nagle został okradziony ze wszystkiego, co miał. Zawsze hojnie rozdawał, dzielił się wszystkim. Teraz stoi na uboczu. Nie ma nic. Teraz trzęsie się z zimna i bólu. Ludzie odchodzą. Okradziono go także z dobrego imienia. Plotki, oszczerstwa i drwiny przywaliły Go do ziemi. Co musi czuć, gdy wie, że już nie ma niczego, co mógłby dać? Ciemności się potęgują, kiedy ludzie myślą: „On nie ma żadnej oferty, przegrał”. Ciemności się potęgują, gdy ludzie mówią: „całe zło na świecie przez Niego, gdzie ta Jego wszechmoc pośród tylu cierpień świata?” Jest ciemno. Odchodzą. Oskarżają. Są zawiedzeni, rozczarowani. Tak łatwo odejść od kogoś, kto – zdaje się – zawiódł. Ciemność odchodzenia. Od Niego. Od Kościoła. W poszukiwaniu nowych, atrakcyjniejszych ofert…

O, Chryste, nieznane światło przebija ciemności, gdy patrzę teraz na Ciebie. Leżysz pod krzyżem ludzkich odejść, pretensji, zarzucania Ci braku dobroci. Jak to boli! Wyglądasz jak pokonany. Łzy z Twoich oczu płyną na ziemię w osamotnieniu. W każdej z tych łez ukryte jest drżące wyznanie: „Jeszcze dla was tylko życie mi zostało, moje niemogące się już podobać oszpecone Ciało i moja Krew znacząca ślady, którędy idę. Bierzcie i jedzcie, bierzcie i pijcie… Weźcie moje życie”. Królowie zamkną usta. Nigdy nikomu tego nie opowiadano. Miłość. Gdy już nie ma nic, gdy oddaje ostatnią kromkę chleba i słyszy, że to za mało, mówi: „jeszcze moje życie weźcie”. Miłość. Widzę coś, czego mi nigdy nie opowiadano.

Ksiądz Arcybiskup: Jezu Chryste, prosimy, niech dzięki Twojej łasce płonie w nas światło Twej wierności względem każdego z nas i miłości do końca. Spraw, byśmy nigdy nie odłączyli się od Ciebie. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

  

Stacja IV: Pan Jezus spotyka swoją Matkę

„Któż uwierzy temu, cośmy usłyszeli? Komu się ramię Pańskie objawiło?” (Iz 53, 1)

Co usłyszeliście? Izajasz będzie odsłaniał kolejne etapy cierpienia Sługi Pańskiego. Bez wdzięku. Wzgardzony. Jak śmieć, bo mieliśmy Go za nic. Któż uwierzy temu, cośmy usłyszeli? Zdeptany, udręczony, zdruzgotany. O kim mowa? O naszym Mistrzu i Panu! Któż uwierzy? Jaka jest nasza oferta dla świata, który biegnie ku karierze? Ten schłostany ledwo żyjący bohater drogi hańby? Ten tak często wzgardzony na naszych uczelniach, na naszych imprezach, na naszych ulicach? Nie wstyd w tych czasach jeszcze proponować komuś Pana Jezusa?

O, Chryste, nieznane światło przebija ciemności, gdy patrzę teraz na Twoje spotkanie z Maryją. Łamie się mój głos, zaczynam drżeć, bo chcę wypowiedzieć słowo, które w tej scenerii wyciska moje łzy: przyjaźń! Któż uwierzy temu, cośmy usłyszeli? Usłyszeliśmy o przegranym Skazańcu, który stoi i patrzy w oczy prawdziwej osoby. W tej scenie jest wszystko, co chciałeś przynieść na ziemię – ogień, o którym powiedziałeś, że pragniesz, aby już zapłonął. Nie przyniosłeś pieniędzy na ziemię, nie obiecałeś uczniom kariery, zdrowia, szczęścia, pomyślności… Przyniosłeś najdroższy skarb – przyjaźń. W ciszy tej sceny słychać wszystko, co kochasz: Jezu, mój synu… Mario, matko kochana… Oczy pełne cierpienia odpoczywają zapatrzone w oczy, czyste oczy. Przyjaźń. Synu, nie zostawię Cię… Mario, matko, kocham Cię… Gołąbko moja ukryta w szczelinach przepaści, przepaści tego cierpienia… (Pnp 2, 14). Potęga przyjaźni! Nic jej nie złamie, nawet zdruzgotanie. Przyjaźń – gwiazda tego świata, cały skarbiec Skazańca, perła Kościoła.

Ksiądz Arcybiskup: Jezu Chryste, prosimy, niech dzięki Twojej łasce płonie w nas światło przyjaźni, którą obdarowałeś spieczoną egoizmem ziemię naszych serc. Niech każde spojrzenie na cedr czystości – Niepokalaną 
– przenika nasze pragnienia radością z potęgi niewinności, do której jesteśmy zaproszeni jak do dziewiczego źródła. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

  

Stacja V: Szymon z Cyreny pomaga Jezusowi dźwigać krzyż

„On wyrósł przed nami jak młode drzewo i jakby korzeń z wyschniętej ziemi” (Iz 53, 2a)

Jest spieczona, wyschnięta ziemia lęku. A lęk paraliżuje. Lęk przed ludźmi – „co sobie pomyślą, jak mnie oceniają, co o mnie mówią”. Lęk przed wymaganiami i ciężarami – że wszystko jest takie ciężkie, że można sobie nie poradzić. Lęk przed cierpieniem, które odbiera piękno życia i radość. Lęk przed reakcjami: drwiną, wyśmianiem, odrzuceniem. Lęk przed śmiercią, że może przyjść za szybko. Ciemność lęku powoduje blokady, niemoc poruszania się w wolności, ucieczki, panikę. Pewnym symbolem lęku stała się scena z Szymonem, który nie chciał wziąć krzyża, dlatego został przymuszony. Lęk powoduje, że często człowiek działa w jakimś przymusie. Wyschnięta ziemia lęku pęka w zderzeniu z jakimś zagrożeniem. Dla Szymona zagrożeniem stał się ktoś obcy niosący krzyż, komu miałby pomóc. „Dlaczego, co inni pomyślą? To będzie boleć, może już na zawsze wystawią mi opinię.” Lęk.

O, Chryste, nieznane światło przebija ciemności, gdy patrzę, jak przyjmujesz pomoc Szymona. Im dłużej Szymon szedł z Tobą, tym bardziej musiało go przenikać światło, które pokonało jego lęk i uzdrowiło serce. Czyż wiele ludzkich lęków nie bierze się z braku przyjęcia człowieka? Lęk przed odrzuceniem jest silny. Szymon mógł bardzo bać się odrzucenia ze strony innych. Tymczasem przez Ciebie został przyjęty z miłością. Rozpoznał, że jest Ci potrzebny, że jest dla Ciebie ważny. Jak bardzo musiał być wzruszony? Stoję przy tej stacji z całą świadomością tego, jak wielu ludzi czuje się niechcianych a przez to żyje w ciągłym lęku. Jestem zdumiony, mój Panie, widząc, jak cierpisz i potrafisz przyjąć człowieka. „On wyrósł przed nami jak młode drzewo!” Taki jesteś Panie. Taka jest miłość, zawsze świeża, młoda…

Ksiądz Arcybiskup: Jezu Chryste, prosimy, niech dzięki Twojej łasce płonie w nas światło płynące z przyjęcia przez Ciebie Szymona oraz przyjmowania każdego z nas. Spraw, Panie, byśmy każdego człowieka umieli przyjąć z miłością, którą Ty nas umiłowałeś. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

 

Stacja VI: Weronika ociera twarz Jezusowi

„Nie miał on wdzięku ani też blasku, aby na niego popatrzeć, ani wyglądu, by się nam podobał. Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi, Mąż boleści, oswojony z cierpieniem, jak ktoś, przed kim się twarz zakrywa, wzgardzony tak, iż mieliśmy go za nic.” (Iz 53, 2b–3)

Był czerwiec 1205 roku, kiedy św. Franciszek z Asyżu po raz pierwszy podszedł do trędowatego człowieka i go pocałował. Przed takimi ludźmi zakrywano twarz. Widok był odpychający. Dziś na naszych ulicach również znajdują się trędowaci, przed którymi zakrywa się twarz. To osoby z trądem oszczerstw rzuconych w ich twarz przez innych ludzi, odepchnięte językiem. To osoby sklasyfikowanie jako gorsze – to ci z zespołem Downa, których próbuje się wyrzucać nawet za margines życia; to ci niedołężni staruszkowie, nad życiem których toczy się debaty; to ci „drugiej kategorii” z powodu deformacji ciała, kalectwa, niemocy. I ci najmniejsi mający kilka dni w łonie matki, i ci w ciekłym azocie…  Łączą ich wszystkich często właśnie te słowa: bez wdzięku, bez blasku, bez wyglądu, by się podobali, wzgardzeni, odepchnięci, oswojeni z cierpieniem, wzgardzeni tak, iż ma się ich za nic…

O, Chryste, nieznane światło przebija ciemności, gdy patrzę, jak Twoją twarz pokrytą trądem wzgardy, pełną krwi i ulicznego brudu dotyka z miłością Weronika. Ile miała siły by przebić się przez kordon tych, którzy myśleli inaczej i bili? Ile sił miał św. Franciszek z Asyżu, by przebić się przez kordon tych, którzy odrzucali takich ludzi? Ile sił mają ci, którzy z szacunkiem mówią dzisiaj o poniewieranych, słabych? Czy ta siła nie jest najprawdziwszą siłą? O, Chryste ze sponiewieraną twarzą, daj mi iść za Weroniką – nawet przez odgradzające mury, które zbudowali ludzie – iść do słabszych, jak siebie samego kochać osoby, także te w fazie embrionalnej. Daj mi siłę, aby z miłością patrzeć na staruszków i niedołężnych, tak jak Ty patrzyłeś na chorych, zauważać ubogich, strapionych, potrzebujących dobrego słowa, poniżonych trądem oszczerstwa. Pozwól patrzeć tak, jak patrzyła Weronika. Pozwól ucałować tak, jak całował Franciszek.

Ksiądz Arcybiskup: Jezu Chryste, prosimy, niech dzięki Twojej łasce płonie w nas światło Twoich słów: „cokolwiek uczyniliście jednemu z tych moich braci najmniejszych, mnie to uczyniliście”. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen

Usunięto obraz.

swiato-podglad.pl

Wiadomości

chore dziecko

Kanada: Organizacja charytatywna lobbuje za eutanazją nieletnich

YouTube się ugiął. Zamyka konta osobom poniżej 16 lat

Jakubiak komentuje obronę Tuska w wykonaniu Czarzastego: pana trzeba chwalić i słuchać

Przydacz ubolewa, że Sikorski publikuje korespondencję kierowaną do głowy państwa

Witek o słowach Tuska ws. odszkodowań: policzek i upokorzenie dla Polaków

Skandal! Sejmowa komisja nie chce sprzedaży gruntów pod SMR w Stalowej Woli

"Antysemici, chorzy, proruscy". Tak Węglarczyk obraził sympatyków partii Brauna

"Czarzasty zachował się jak typowy komuch." Tak reaguje na pytanie o służbę zdrowia i TVN

Nie żyje mistrz NBA z 2004 roku

Leśkiewicz o projekcie prezydenckiej nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt: warto się wczytać w zapisy

Piłka ręczna: To na nich postawił trener Gonzalez

Prezydenci po spotkaniu V4: mamy przestrzeń do rozszerzenia współpracy

Rząd nie "pochwalił" się cięciami finansów dla specsłużb. Na szczęście jest poseł Krajewski

Wiemy, w jaki sposób von der Leyen chce sfinansować pożyczkę reparacyjną dla Ukrainy

Gmyz: postkomunistom drugie życie dał Donald Tusk!

Najnowsze

chore dziecko

Kanada: Organizacja charytatywna lobbuje za eutanazją nieletnich

Witek o słowach Tuska ws. odszkodowań: policzek i upokorzenie dla Polaków

Skandal! Sejmowa komisja nie chce sprzedaży gruntów pod SMR w Stalowej Woli

"Antysemici, chorzy, proruscy". Tak Węglarczyk obraził sympatyków partii Brauna

"Czarzasty zachował się jak typowy komuch." Tak reaguje na pytanie o służbę zdrowia i TVN

youtube

YouTube się ugiął. Zamyka konta osobom poniżej 16 lat

Jakubiak komentuje obronę Tuska w wykonaniu Czarzastego: pana trzeba chwalić i słuchać

Przydacz ubolewa, że Sikorski publikuje korespondencję kierowaną do głowy państwa