W niedzielę, 11 sierpnia, o godz. 17.00 w kościele sióstr klarysek przy Grodzkiej w Krakowie celebrowana będzie msza św. za wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób uczestniczą w przygotowywaniu i przekazywaniu programów telewizyjnych. Od 1958 roku św. Klara z Asyżu jest patronką ludzi tego medium. „Razem ze św. Klarą nieśmy pokój i dobro wszystkim ludziom" – napisała matka ksieni Agnieszka Kutyna ze swoimi siostrami do pracowników telewizji.
Po mszy św. wierni uczczą relikwie Świętej. W tym dniu, za pobożne uczestniczenie w obrzędach, pod zwykłymi warunkami, można będzie zyskać odpust zupełny.
Kraków to jedyne miasto, gdzie są i siostry klaryski, i oddziały największych ogólnopolskich kanałów telewizyjnych. Duchowe córki św. Klary przy Trakcie Królewskim w Krakowie są od ponad 700 lat.
Może dziwić fakt, że patronką medium, które powstało w XX w., jest zakonnica z XIII w. Pius XII w breve „Clarius explendescit", ogłaszającym św. Klarę „niebiańską przed Bogiem patronką telewizji", odwołał się do historii zapisanej w „Źródłach franciszkańskich".
Kiedy św. Klara na rok przed śmiercią leżała schorowana w łóżku i z tego powodu nie mogła uczestniczyć w liturgii bożonarodzeniowej, to w nadprzyrodzonej wizji - jakby na telebimie - zobaczyła zebranych ludzi w kościele św. Franciszka z Asyżu i w sposób duchowy uczestniczyła we mszy św., widząc i słysząc wszystko, co tam się działo.
„Słyszała braci radośnie śpiewających psalmy, uważała na melodie kantorów, wreszcie słyszała granie instrumentów. Doznała jeszcze większego cudu, gdyż zobaczyła żłóbek Pański" - relacjonuje franciszkański biograf brat Tomasz z Celano.
„Za łaską Chrystusa słyszałam dosłownie całe nabożeństwo, jakie było odprawiane tej nocy w kościele św. Franciszka" - przytacza wyznanie św. Klary zakonnik.
Źródło: Zakon Klarysek