Mowa nienawiści do matek
Kobiety, które wychowały co najmniej czwórkę dzieci i nie mogły pracować, otrzymają świadczenia emerytalne. Rząd wprowadził bowiem program Mama 4+. Reakcja niektórych środowisk jest szokująca. „Rozkładaj nogi! Witamy w średniowieczu” – to fragment tytułu na portalu Agory. Tekst krytykują nawet politycy opozycji. A minister Elżbieta Rafalska nie ukrywa oburzenia. „Poniżające i pełne pogardy dla matek” – powiedziała w rozmowie z „Codzienną”.
Program Mama 4+ to bardzo ważny projekt. Po raz pierwszy ustawowo doceniamy mamy, które wychowały co najmniej czworo dzieci” – stwierdziła na antenie PR1 minister Elżbieta Rafalska. „Świadczenie przysługiwać będzie po osiągnięciu wieku emerytalnego. będzie wynosiło tyle, ile minimalna emerytura lub wyrównanie do niej. Szacujemy, że programem Mama 4+ objętych może być ok. 85 tys. osób” – dodała szefowa resortu na antenie Telewizji Republika.
Z kolei premier Mateusz Morawiecki powiedział: „Cieszę się, że jako państwo polskie możemy wdrożyć kolejny program, którym docenimy tę wielką, wyjątkową, wybitną rolę wszystkich naszych mam, naszych pań, naszych babć, sióstr i żon”.
Komentarze po ogłoszeniu startu Mama 4+ były pozytywne. Oczywiście, należało się spodziewać także głosu malkontentów. Nikt jednak nie spodziewał się tak koszmarnego tekstu, jaki opublikowała Gazeta.pl, czyli portal „Gazety Wyborczej”.
„Ludzie bezlitośnie krytykują państwowe emerytury dla matek 4+. „Rozkładaj nogi! Witamy w średniowieczu” – to tytuł. W środku jest jeszcze gorzej. „Na ponad tysiąc komentarzy pojawił się zaledwie jeden, w którym pochwalono nowe rozwiązanie rządowe. Przedstawiamy najciekawsze argumenty w dyskusji” – twierdzi autorka tekstu.
WIĘCEJ NA TEN TEMAT W DZISIEJSZYM WYDANIU GAZETY POLSKIEJ CODZIENNIE!
Najnowsze
SPRAWDŹ TO!
Tak dokładnie głosowali posłowie. Lewica, PSL i Hołownia: niespodzianki nie było
Washington Times o rządach Tuska: Romanowski pierwszym uchodźcą politycznym od 1989
Odszedł ostatni żołnierz „Parasola”. Generał Zbigniew Rylski ps. „Brzoza” miał 102 lata
