– Bądźmy pewni, że w trakcie postępowania ws. dzikiej reprywatyzacji, przed nami jeszcze wiele niespodzianek. W Polsce nie ma świętych krów – mówił poseł Prawa i Sprawiedliwości odnosząc się do najnowszych doniesień CBA, mówiących o zatrzymaniu kolejnych ośmiu osób, którym zarzuca się nieprawidłowości przy warszawskiej reprywatyzacji.
Gościem "Prosto w Oczy" był poseł Prawa i Sprawiedliwości oraz przewodniczący podkomisji stalęj ds. rynków pracy Jan Mosiński.
DZIKA REPRYWATYZACJA
Agenci CBA zatrzymali wczoraj osiem osób, które mają związek z nieprawidłowościami przy warszawskiej reprywatyzacji. Wśród nich jest m.in. biznesmen, dwóch rzeczoznawców i trzech adwoaktów. Jeden z podejrzanych to bliski współpracownik Aleksandra Kwaśniewskiego. – Patrząc na rozmach postępowania, możemy przypuszczać a nawet być pewni, że przed nami jeszcze nie jedna taka sytuacja i wiele niespodzianek. W skandal zamieszani są naprawdę wysocy rangą politycy i urzędnicy. W naszym kraju nie ma "świętych krów", dlatego bądźmy pewni, że wszyscy staną przed wymiarem sprawiedliwości i odpowiedzą za swoje czyny – mówił poseł PiS.Gość Telewizji Republika dodał, że przywrócenie obywatelom poczucia sprawiedliwości i bezpieczeństwa to absolutna podstawa państwa prawa. – Jeśli obywatel jest z złej pozycji do przestępców, morderców, oszustów to oczekuje, że pańśtwo się za nim wstawi – mówił Mosiński.
ROZWÓJ RYNKU PRACY
– Wprowadzanie dobrej zmiany ma swoje odniesienie również do sytuacji na rynku pracu. Jest ożywienie pracy, rośnie eksport, podnieśliśmy stawkę minimalną, wprowadziliśmy 500 plus i to wszystko wpływa na pozytywny rozwój rynku pracy. Spadło równiez bezrobocie co mówi o dobrej prognozie – dodał Mosiński.
Jak przyznał, w Polsce jest to najniższe bezrobocie od 26 lat i jesteśmy poniżej średniej unijnej a jeszcze nie tak dawno przodowaliśmy w bezrobociu.