Morderca z Jarocina przyznał się do winy

Jak ustalono, w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, mężczyzna działając z zamiarem bezpośrednim zabójstwa, dostał się tylnymi wejściem do wnętrza budynku jednorodzinnego i przy użyciu noża zadał dwojgu pokrzywdzonym, kobiecie i mężczyźnie wieku 59 lat, uderzenia skutkujące powstaniem ciężkich obrażeń ciała i ich zgonem.

Następnie, na piętrze budynku podejrzany przy użyciu noża zaatakował ciężarną pokrzywdzoną, powodując u niej poważne obrażenia ciała, w tym również obrażenia okolic brzucha, co skutkowało obrażeniami płodu zagrażającymi jego życiu lub zdrowiu.

Z uwagi na doznane obrażenia ciała pokrzywdzeni pozostają obecnie hospitalizowani w szpitalu w Jarocinie oraz Ostrowie Wielkopolskim.

Mężczyzna, przesłuchany przez prokuratora w charakterze podejrzanego, przyznał się do przedstawionych mu zarzutów. Wskazał na osobisty konflikt pomiędzy nim, a zmarłymi oraz pokrzywdzoną związany z jej ciążą.

Za zarzucane przestępstwa sprawcy grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

Z uwagi na grożącą podejrzanemu surową karę oraz obawę matactwa prokurator skierował do Sądu wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.