Morawiecki obejmie nowe stanowisko? Liziniewicz: Premier powinien być silnie umocowany w partii
W sobotę po godz. 11 rozpoczął się w Warszawie Kongres PiS, podczas którego delegaci wybiorą władzę partii na kolejną kadencję, Radę Polityczną, Krajową Komisję Rewizyjną i Koleżeński Sąd Dyscyplinarny, a także dokonają zmian statutowych. - PiS musi wyciągnąć wnioski z ostatnich lat - powiedział dla portalu TV Republika Jacek Liziniewicz, publicysta.
- Wydaję mi się że Prawo i Sprawiedliwość musi na nowo się zorganizować i wyciągnąć wnioski z ostatnich lat. Prezes Jarosław Kaczyński mówił o nepotyzmie, o tym, żeby zmienić strukturę w partii. To oznacza, że te wnioski są wyciągane - powiedział dziennikarz GPC.
Morawiecki wiceprezesem PiS?
- Premier powinien być silnie umocowany w partii. To spina jeszcze bardziej rząd z partią rządzącą. Dotychczas utrudniało to działania, że partia była czymś oddzielnym od premiera rządu. Z tej perspektywy premier Mateusz Morawiecki będzie nie tylko zwierzchnikiem rządowym, nad swoimi ministrami, ale będzie także będzie zwierzchnikiem partyjnym - stwierdził Liziniewicz.
Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, należy teraz skupić się na kilku aspektach polityki. Prezes stanowczo potępił nepotyzm w ramach obozu rządzącego. Miał powiedzieć, że bez zwalczenia tego zjawiska będzie bardzo trudno wygrać kolejne wybory. Jego zdaniem, każdy taki przypadek po prostu staje się dla opozycji narzędziem do ataku.
Prezes zapowiada:
— Błażej Poboży (@pobozy) July 3, 2021
????????uchwałę sanacyjną dot. partii
????????uchwałę wymierzoną w kampanię dezinformacyjną nt. Polskiego Ładu
????????nowy statut partii i oparcie struktur terenowych na okręgach senackich
To duże zmiany, które mają pomóc w kolejnych zwycięstwach! #KongresPIS #ZwyciężyMY ????????
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Najnowsze
„System kolejkowy” na granicy polsko-ukraińskiej ułatwi życie kierowcom?
Różne informacje na temat stanu postrzelonych żołnierzy. Amerykańskie media: stan krytyczny
Cichopek i Kurzajewski świętują miesiąc po ślubie. Menu za 650 zł i… lody ze szczawiu.
